Szczęście miałeś...
Nad morzem czy nad wysłodzonym jeziorem, które zwie się Bałtyk. Nad morzem głównym problemem jest sól i to ta niewidoczna. Wystarczy troczę wiatru i drobny "spray" w pobliżu. Mikrokropelki osiadają na obiektywie i po kilku minutach szkiełko jest białe od soli. Piasek można strącić pędzelkiem albo gruchą ale sól? To się paskudnie ciężko czyści - właściwie najlepiej pod prysznicem![]()
Kitem za 100 zł to też bym robił bez filtra ale obiektywem wartym kilkanaście albo kilkadziesiąt razy więcej to już się raczej trzeba zastanowić. Wbrew pozorom plaża to dość trudne warunki.