Strona 32 z 71 PierwszyPierwszy ... 22303132333442 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 703

Wątek: Cyfrówki i mróz

  1. #311
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    aqua - sprawność baterii Li-ION drastycznie spada już przy temperaturze oscylującej koło 0 st. C. Jednakże kilka zdjęć uzyskanych z naładowanej baterii może wskazywać na jej zużycie. Natomiast ja również zauważyłem, że zastępniki - w porównaniu do baterii oryginalnych - pozwalają na zrobienie mniejszej ilości zdjęć przy niskich temperaturach.
    Wczoraj przykładowo zastępnik BP-511 firmy GP wysiadł po kilkudziesięciu RAWach, a oryginał pozwolił na zapełnienie 2GB CFa.

  2. #312
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jutomi Zobacz posta
    Mam Canona 400D....
    Chyba trochę przesadzasz ze zrobieniem kilku zdjęć na mrozie, po których bateria siada...


    Canona 400D ma inne baterie.
    Nie przesadzam, ja wczoraj przeszedlem ze sprzetem ok 15 km w ciagu 6 godzin, gwizdalo nie milosiernie.
    Ja sie trafiał jakaś zwierzyna to w połwie sesji padał baterią
    A można było jeszcze zrobić parę fajnych zdjęć
    Na poczatku nioslem sprzet w plecaku ale pozniej cały cza na rękach
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez KMV10 Zobacz posta
    aqua - sprawność baterii Li-ION drastycznie spada już przy temperaturze oscylującej koło 0 st. C. Jednakże kilka zdjęć uzyskanych z naładowanej baterii może wskazywać na jej zużycie.
    BP-511 przestawały działać z powodu zimna, ja siadła to ją do rekawiczki a tą z rekawiczki do aparatu ale tosą półśrodki, to musi diałać dłużej!!
    Ostatnio edytowane przez aqua ; 25-02-2007 o 15:48 Powód: Automerged Doublepost

  3. #313
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Ni-MH działają sprawniej na mrozie niż Li-ION. Szukaj $ na 1D

  4. #314
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KMV10 Zobacz posta
    Ni-MH działają sprawniej na mrozie niż Li-ION. Szukaj $ na 1D

    Sa Ni-MH BP-511?
    Zaczne zbierać ale już na Marka III
    tylko to moze potrwać

  5. #315
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Nie ma.
    W Marku III masz już Li-ION. Może Canon wie coś więcej o globalnym ociepleniu
    Ostatnio edytowane przez KMV10 ; 25-02-2007 o 12:56

  6. #316
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Na mrozie można próbować wpychać różnego rodzaju ogniwa w koszyk do gripa.
    Akumulatorki NiMH i NiCD lepiej się zachowują na mrozie niż Li-Ion, ale rewelacji nie ma.
    Zwykłe jednorazówki alkaliczne nie nadają się ze względu na dużą rezystancję wewnętrzną i fatalną charakterystykę rozładowania przy impulsowym poborze prądu.
    Nie wiem czy ktoś próbował wkladać jednorazowe ogniwa litowe AA do koszyka w gripie. Wiem, że je stosuje się w urządzeniach niskotemperaturowych, ciekawe jak aparat by na tym pochodził.
    Rozwiązaniem jest również posiadanie kilku akumulatorków LiIon i trzymanie ich w wewnętrznej kieszeni kurtki. Jak ten w aparacie przestanie działać to zamieniasz go na ciepły i tak w kółko.
    Edit:
    O proszę. Dane od Energizera. Według nich ogniwa e^2 litihium byłyby ok. Chodzi o wykresiki pojemności w zależności od prądu rozładowania. Również w niskiej temperaturze. Powinno działać niezawodnie. Oczywiście do momentu rozładowania...
    Ostatnio edytowane przez piast9 ; 25-02-2007 o 13:43
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  7. #317
    Bywalec Awatar gzak
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Warszawa - Sandomierz
    Wiek
    51
    Posty
    239

    Domyślnie

    Aqua, chyba masz niestety walnięty akumulator, jeśli masz problemy z zasilaniem .. Ja takie problemy miałem ostatnio za czasów kompakta S50, który wytrzymywał 30 zdjęć na mrozie...
    Odkąd przesiadłem się na DSLRy problem dla mnie nie istnieje, a całkiem sporo łażę w zimie po dworze. Rok temu w Alpach, przy -17 st. zrobiłem 350-tką z gripem chyba z 300 zdjęć... Łapy prawie sobie odmroziłem, a aparat działał. No, tyle że miałem 2 baterie w gripie, ale w 350-tce są mniejsze baterie niż 20d.
    Teraz w 30d, chociaż również mam gripa to nosze tylko jeden akumulator. Tydzień temu chodziłem z 2 godziny po Wawie przy -5 stopni, zrobiłem z 200 zdjęć i wskaźnik naładowania baterii nie zmienił się nawet o trochę...
    Ostatnio edytowane przez gzak ; 25-02-2007 o 13:58
    Grzechu
    http://www.gzak.net - Ostatnie galerie: Warszawa 2007 , USA 2007 cz. 3 , Toskania 2011
    Żelastwo: 5d, 24 2.8, 85 1.8, 70-200 F4, 28-75 2.8, 21M, 190CLB, 420EX, 580EX, E-PL3

  8. #318
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    Na mrozie można próbować wpychać różnego rodzaju ogniwa w koszyk do gripa.
    Akumulatorki NiMH i NiCD lepiej się zachowują na mrozie niż Li-Ion, ale rewelacji nie ma.
    Zwykłe jednorazówki alkaliczne nie nadają się ze względu na dużą rezystancję wewnętrzną i fatalną charakterystykę rozładowania przy impulsowym poborze prądu.
    Nie wiem czy ktoś próbował wkladać jednorazowe ogniwa litowe AA do koszyka w gripie. Wiem, że je stosuje się w urządzeniach niskotemperaturowych, ciekawe jak aparat by na tym pochodził.
    Rozwiązaniem jest również posiadanie kilku akumulatorków LiIon i trzymanie ich w wewnętrznej kieszeni kurtki. Jak ten w aparacie przestanie działać to zamieniasz go na ciepły i tak w kółko.
    Edit:
    O proszę. Dane od Energizera. Według nich ogniwa e^2 litihium byłyby ok. Chodzi o wykresiki pojemności w zależności od prądu rozładowania. Również w niskiej temperaturze. Powinno działać niezawodnie. Oczywiście do momentu rozładowania...

    Kiedyś na poczaku po zakupie gripa wkładałem AA do koszyka, ale aparat nie zaaragował.
    Ma 3 akumulatory ale wymiana w czasie fotografowania to kieskie rozwiaznie bo w momencie jak ptak nadleciał zaczałem go fotografowac gdy był naj bliżej bateria kaput , takie spotkanie zazwyczaj traw do ok 30 s wiec wymiana nic to nie da

  9. #319
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Mam jeszcze jeden pomysł. Do aparatu ląduje dummy cell od adaptera sieciowego a kabelek podłącza się do 12 V żelówki w plecaku z jakimś regulatorem napięcia dającym te 7,5 V (czy ile tam trzeba), najlepiej impulsowym żeby energii mniej tracić. W przypadku częstego fotografowania w ciężkich warunkach termicznych tego rodzaj rozwiązanie może się opłacać.
    Cytat Zamieszczone przez aqua Zobacz posta
    Kiedyś na poczaku po zakupie gripa wkładałem AA do koszyka, ale aparat nie zaaragował.
    Znaczy coś zepsute.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  10. #320
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gzak Zobacz posta
    Aqua, chyba masz niestety walnięty akumulator, jeśli masz problemy z zasilaniem ..
    Czemu walniety?
    Wszystkie trzy sztuki?
    skoro po zagrzaniu nadal mozna robic zdjecia?
    Po powrocie do domu jak podłaczyłem do ładownia bardzo szybko sia doładowały tak jak by malo sie rozładowały?
    Chyba ze juz maja tak mała pojemnosc?
    Ostatnio edytowane przez aqua ; 25-02-2007 o 15:58

Strona 32 z 71 PierwszyPierwszy ... 22303132333442 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •