czyli rozumiem ze jesli moje foty smierdza to jestem zaplutym karlem reakcji i mam sie nie odzywac, a moje odczucia sa malo wazne ?
chyba nie uciekamy w kolko wzajemnej adoracji i kazdy moze powiedziec co mu sie w danej focie nie podoba ?
czyli rozumiem ze jesli moje foty smierdza to jestem zaplutym karlem reakcji i mam sie nie odzywac, a moje odczucia sa malo wazne ?
chyba nie uciekamy w kolko wzajemnej adoracji i kazdy moze powiedziec co mu sie w danej focie nie podoba ?
przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.