5D robi lepsze fotki, bo ja tak mowie. Mialem oba.
5D jest lepszy.
Po co ci zawilosci technczne, mędrców szkielka i oczy?
Uwierz mi.
![]()
5D robi lepsze fotki, bo ja tak mowie. Mialem oba.
5D jest lepszy.
Po co ci zawilosci technczne, mędrców szkielka i oczy?
Uwierz mi.
![]()
To raz.
Mniejsza głębia a przez to konieczność większego przymknięcia dla uzyskania tych samych efektow to dwa.
Większa ilość szczegółów na obrazku to trzy.
Rozpiętość tonalna - nie wiem jak sie mają do tego cyferki i wyliczneia, ale 5d w porównaniu do 20/30D daje zdecydowanie większą rozpiętość "na oko". Łatwiej jest też ją forsować
Obrabiam w tej chwili zdjęcia z obu aparatów i te wszystkie różnice bardzo rzucają się w oczy.
Poza tym jak Iczek mówi, to trzeba mu wierzyć. Howgh![]()
Jarek
Ja mam wrażenie że nie da się uzyskać takiego samego odwzorowania głębi ostrości z obu aparatów. O ile wielkość GO można uzyskać taką samą używając jaśniejszego obiektywu na cropie to obszar poza GO jest bardziej rozmyty na większej matrycy tzn. separacja od tła jest lepsza mimo takiej samej GO z obu aparatów.
Masz rację. Załóżmy taki standard: ten sam zoom, niecałe 50mm dla cropa i f/4,5 oraz f/5,6, i 70mm dla ff. Efekty będą w miarę podobne. Obraz z ff będzie o niebo ostrzejszy w głębii i zdecydowanie lepiej się odcina od tła. Niestety nie mam jak sprawdzić, czy szczegółowość ma tutaj takie znaczenie jak podejrzewam, bo nie mam do dyspozycji matrycy z croepm o dużej rozdzielczości.
Miałem co prawda możliwość obejrzenia i obrabiania kilku tysięcy zdjęć wykonanych S3pro z ichnim 18-55/2.8 (podobno rewelacja) przy f/2.8 - 3.2.
Uczciwie i na temat: tam nie było ostrych miejsc, obszary były po prostu mniej lub bardziej nieostre..
Jarek
A ja bym chciał zobaczyć dwa zdjęcia zrobione obydwoma aparatami w takich samych warunkach tego samego obiektu...
Powiedzmy że wierzę Iczkowi, ale chciałbym też dotknąć rany w boku..
Niewierny Tomasz![]()