Cytat Zamieszczone przez kami74 Zobacz posta
A to juz w mojej opinii bylaby czysta manipulacja sondażami
Coś w tym jest. Załóżmy że rządzący na początku kadencji dostają więcej deklaracji na 'TAK' bo działa tu zjawisko polagające na chęci przyłączenia się do obozu zwycięzców. Jak się pojawiają afery to nawet wierny elektorat może się wstydzić w sondażach przyznać że dalej popiera władze bo uważa że to będzie równocześnie aprobata dla bieżących działań np. takich jak obecna afera. I teraz niech się sondażownia głowi w którym momencie został przekroczony ten punkt krytyczny między jednym a drugim zjawiskiem i na jaką skalę uwzględnić to w 'postprocessingu' sondażu