Jakiego? Parę osób zostało pozbawionych stanowiska, nie pamiętam nazwisk. Było za to kilka przedziwnych spraw, np. sprawa Mariana Jurczyka (tu akurat sąd lustr. był ok, Trybunał się skompromitował). Nie wiem na jakiej zakładać, że sądy są ok. Większość sędziów jest jeszcze z komunistycznego nadania. Od tego środowiska właśnie trzebaby rozpocząć (nawet nie lustrację) dekomunizację.
Z tym jestem w stanie się zgodzić, ale my tu mówiliśmy o czymś trochę innym. Pamiętasz tą historyjke o Borgach vs. prawnicy?