Albo po prostu nie miał go w ręku i gdyba na podstawie specyfikacji i obrazków.
Też tak rok temu miałem. Przeglądałem parametry, myślałem, a potem jak poszedłem do TIP'a i wziąłem 350D do ręki, to go czym prędzej odłożyłem na bok. Potem przymiarka z gripem i tylko w pionie dobrze, bo na ujęcia poziome grip nic nie pomaga.
Tak kupiłem 300D, spasował mi elegancko nawet bez gripa, więc za to co mi zostało z różnicy i gripa kupiłem sobie lampę :-) Ale niestety teraz już tak dobrze nie ma, bo nowe 300D się skończyły.