-
Odp: Canon EOS R7 i R10
Ja swoje macro robiłem na sam koniec lat 70 tych i początek 80 tych XX wieku.
Do Zenita XP i do Practiki Super TL 1000 miałem mieszek do makro na prowadnicach i komplet 3 pierścieni pośrednich o różnej długości, z przeniesieniem przysłony. Na gwint M42x1.
Pięknie to działało w obu przypadkach, tylko problem ze światłem był.
Ale jakoś nie urzekło mnie. Bardziej detale niż "robactwo" robiłem, bo to było łatwiejsze ;-).
Na R7 nie mam jak zrobić macro, bo kit 18-150 f:3,5-6,3 się do tego nie nadaje, podobnie jak 16 f:2.8 RF.
Skoro chodzi Ci po głowie taki pomysł, to może spróbuj wypożyczyć ten model w jednym ze sklepów foto, a gdybyś się zdecydował, to koszty wypożyczenia wejdą w cenę .
Tak robi kilka firm w Polsce. Najlepiej porównać to samo ujęcie wykonane kolejno body FF i APS-C, tym samym obiektywem rzecz jasna.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum