Ale o płytszej głębi ostrości to już coś słyszałeś?
To amatorzy i to nie są superprodukcje. To dążenie amatora do osiągnięcia najwyższej jakości. Zastanów się do czego dążysz. Bo jesli nie do tego, to (serio piszę!) ....moja znajoma, uwielbia spływy kajakowe (kilka w sezonie) i fotografuje przyrodę. Lubi oczywiśce tez fotografować ptaki (i nie jedynie kaczki, te ma na wyciągnięcie ręki, tylko dzięcioły itd). Nie ma pojęcia o fotografii, ona nawet nie wie co to ekspozycja, ale ma zdjęcia robione w lesie, czyli z ISO nie jest źle, po prostu uzywa aparatu i ma fantastyczne ujęcia (i ciasne kadry).
Ten aparat to Coolpix P900 (nie ma RAW, zapytałem ją, ona nie wie co to RAW więc sprawdziłem, nie ma), ale wyszły potem Coolpix P950 i P1000 one mają RAW. (userzy bardziej cenią P950) Migawki mechaniczna i elektroniczna (czyli cicho, brak lustra) Mają ekwiwalenty ogniskowych do 2000 mm, a P1000 do ... 3000mm. Mozna być daleko, nie trzeba sie bawić w zasiadki itp. Fantastyczna stabilizacja obrazu. Spacerujesz, ptak 50 m dalej, robisz i masz. Ona wydrukowała sobie album A4 i byś się zdziwił jakie ma zdjęcia. Bez urazy, jej kadry są lepsze od tego co produkujesz. Uraża cie to, że sprzęt nie jest profi? ale ten sposób fotografowania zdaje się, ze ci odpowiada. Dzieki ogromnym ogniskowym nie trzeba cropowac ujęcia, ma sie do dyspozycji cała matrycę 1/2.3-cala BSI CMOS, a ty cropujesz cropa, wychodzi na to samo. Na 2000 jakośc nie jest powalająca, ale przecież najczęsciej nie robi sie na ekstremalnej ogniskowej. Naprawdę zobacz film https://www.youtube.com/watch?v=lGNC_FTLXOg