Pokaż wyniki od 1 do 10 z 236

Wątek: Bezlusterkowiec Canon Eos M5

Widok wątkowy

  1. #34
    Pełne uzależnienie Awatar kmeg
    Dołączył
    Jul 2009
    Wiek
    49
    Posty
    1 533

    Domyślnie Odp: Bezlusterkowiec Canon Eos M5

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    No toż kolejny raz powtarzam, że, po pierwsze, nie mam smartfona. Żaden remote shoting nie jest mi zresztą potrzebny, bo nie o wyzwalanie migawki tu chodzi, ale o ustawienie kadru, manualne dobranie ogniskowej i przysłony. To są zdjęcia prawie makro, więc ustawienie płaszczyzny ostrości i GO jest bardzo ważne, a to trzeba dokładnie widzieć, i nie da się tymi ustawieniami sterować zdalnie. W przypadku grzybów jest to skomplikowane, bo trudno jest mieć w GO np. cały kapelusz przy fajnym rozmyciu tła. Zanim dojdzie do wyzwolenia migawki trzeba nie raz przestawić statyw, ustawić nowy kąt pochylenia głowicy itd., i tego też się nie da zrobić zdalnie i na łapu-capu.

    Swojego czasu wyszły modele Panasonica z podnoszonym EVF i Canon zrobił taki doczepiany, podnoszony EVF do modeli M3 i M6, więc miałem nadzieję, że to się rozpowszechni i w modelach wyższej klasy będzie standardem, ale gdzie tam, producenci to gremialnie olali. Nawet w modelach już wyposażonych w EVF styki w stopce lampy do takiego celownika by się przydały, aby zastąpił on celownik kątowy, ale przecież sama zdejmowalna muszla oczna i sanki do zwykłego celownika optycznego by wystarczyły. Zupełnie nie rozumiem tych ich posunięć, skoro już były precedensy.
    W takiej sytuacji M3 i M6 z doczepianym celownikiem bardziej by mi się przydały, niż M5, M50, czy jakikolwiek R, nie wspominają o konkurencji, która tak samo położyła lagę na tym rozwiązaniu.

    Już nawet z modelem M2, który w ogóle nie posiada EVF, ani nawet uchylnego ekranu, dawałem radę, bo przynajmniej nie musiałem zmieniać w ustawieniach żadnych trybów wyświetlania, i żaden czujnik mi nie wygaszał ekranu. Każdorazowe dłubanie w menu, z którego wyświetlacza chce akurat skorzystać, jest wkurłające, i nawiązujące do upierdliwości przestawiania trybu wyzwalania migawki na samowyzwalacz, i z powrotem, a to się przynajmniej rozwiązuje wężykiem spustowym. Dlatego też nie kupiłem M50, bo on gniazdka na wężyk nie ma.
    No jak nie masz smartfona to nic nie zrobisz. Podgląd masz w czasie rzeczywistym na smartfonie, tak jakbyś pracował na jego wyświetlaczu. Dlatego to jednak rozwiązałoby problem... Wężyk też zastąpi...

    Ps. Kiedyś trzeba było mieć miniaturowy router plus odpowiedni soft aby to robić teraz robią to aparaty (choć zasięg ograniczony przez wifi). W fotografii przyrodniczej bardzo przydatne

    Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
    Ostatnio edytowane przez kmeg ; 12-10-2022 o 18:54

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •