Strona 30 z 296 PierwszyPierwszy ... 2028293031324080130 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 2954

Wątek: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.

  1. #291
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 292

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez tomfoot Zobacz posta
    Wniosek finalny będzie taki, że aparaty i obiektywy sony w niczym nie są lepsze od smartfona. W sumie może to być prawda.
    Jak rozumiem Janie zmęczyła Cię konieczność dźwigania klamotów i szukasz ergonomicznego rozwiązania.
    Doprecyzujmy jednak

    1.
    Zdjęcia z Sony (mojego, aktualnego szczytowego osiągnięcia technologii foto) mają większą wartość/jakość techniczną niż z Samsunga (smartfonu szczytowego osiągniecia tej firmy w fotografii obliczeniowej)
    Ale ograniczenieniem jest sposób w jaki oglądamy zdjęcia, w wiekszości wykonywanych ii następnie oglądanych/prezentowanych zdjęć nie jesteśmy w stanie tej przewagi Sony zobaczyć.

    Pytaniem 1 jest z czego (jakość techniczna) musiałbym zrezygnować gdybym teraz przeszedł z mojego sprzętu Sony na smartfon S22.
    Wiem już że z superostrych zdjęć oraz całego luksusu uzywania wizjera (z powiekszeniem) musiałbym zrezygnować.
    I z czego jeszcze ?

    2.
    Plecak ciężki z dużym statywem, w autobusie, mikrobusie gdzie ciasno, długie marsze i czasami szybkie decyzje w marszu, szybkie zmiany aparatu/obiektywu, bezpieczeństwo w różnych miejscach (na kolację w hotelu z plecakiem ?)
    Ale wypracowałem jakąś metodę, mam 2 aparaty jeden z podpiętym obiektywem 35mm a drugi z obiektywem 85mm, w drodze jeden wisi na szybkozłczce na szelce plecaka a gdy potrzeba zmiany to umiem szybko (nie zatrzymując się) zamienić z aparatem w plecaku lub wymienić obiektywy w plecaku
    Aparat ma przyciski programowane, w ciemno umiem przełączać się do różnych sytuacji zdjęciowych

    Pytaniem 2 jest jak długo jeszcze jest sens to ciągnąć

    3.
    Ci którzy dostali smartfona "na komunię" maja łatwo ale fotografowanie smartfonem jest znacznie bardziej rozbudowane niż aparatem (jeśli chce się w pełni dostępne mozliwosci/funkcję wykorzystać). A obszarze możliwości smartfon ma zdecydowaną przewagę
    Muszę sie nauczyć nowych rzeczy, nabyć nowych odruchów, nowego sposobu fotografowania

    Pytaniem 1 + 2 + 3 jest czy warto już teraz aparat -> smartfon czy też połączyć oba sposoby razem czy odpuścić (na razie) smartfon jako narzędzie do robienia zdjęć

    jp

    PS
    Jest pomysł na testy terenowe, nie wiem czy się zdecyduję.
    Jeśli omikron pozwoli to wyjadę na tydzień do zorganizowanego (i intensywnego) zwiedzania duzego miasta.
    Poprzednicy zrobili duzo fajnych zdjęć, mam juz pomysł jak ja bym to chciał niektóre
    Wiec wezmę tylko smartfon. Wtedy sie okaże czy czegoś będzie mi brakować a moim hobby
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 28-07-2022 o 15:37
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  2. #292
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Siedlce
    Posty
    1 497

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Doprecyzujmy jednak

    1.
    Zdjęcia z Sony (mojego, aktualnego szczytowego osiągnięcia technologii foto) mają większą wartość/jakość techniczną niż z Samsunga (smartfonu szczytowego osiągniecia tej firmy w fotografii obliczeniowej)
    Ale ograniczenieniem jest sposób w jaki oglądamy zdjęcia, w wiekszości wykonywanych ii następnie oglądanych/prezentowanych zdjęć nie jesteśmy w stanie tej przewagi Sony zobaczyć.
    Wiesz, ja mam 40 lat, dobry wzrok i monitor Eizo z kalibracją sprzętową. Nie mam TV i te "różnice" dostrzegam bez problemu, nawet na miniaturkach. Po otworzeniu Twoich zdjęć do pełnego wymiaru 27 cali, te różnice są dużo bardziej wyraźne. Z druzgocącą przewagą Sony.
    Także Ty nie jesteś w stanie dostrzec a nie cytat "nie jesteśmy w stanie"
    Myślę, że telefon z aparatem, to odpowiednie narzędzie do dokumentowania codziennego życia. Jeśli stoisz przed wyborem sprzedać/zostawić ja bym zostawił... aczkolwiek jak Ci brak kasy, to sprzedaj, bo zaraz wyjdzie nowy super wypasiony telefon z aparatem, a za rok następny. Tymczasem bezlustra czeka technologiczny żółwi rozwój.

  3. #293
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 292

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez robertskc7 Zobacz posta
    Wiesz, ja mam 40 lat, dobry wzrok i monitor Eizo z kalibracją sprzętową. Nie mam TV i te "różnice" dostrzegam bez problemu, nawet na miniaturkach. Po otworzeniu Twoich zdjęć do pełnego wymiaru 27 cali, te różnice są dużo bardziej wyraźne. Z druzgocącą przewagą Sony.
    Także Ty nie jesteś w stanie dostrzec a nie cytat "nie jesteśmy w stanie"
    Myślę, że telefon z aparatem, to odpowiednie narzędzie do dokumentowania codziennego życia. Jeśli stoisz przed wyborem sprzedać/zostawić ja bym zostawił... aczkolwiek jak Ci brak kasy, to sprzedaj, bo zaraz wyjdzie nowy super wypasiony telefon z aparatem, a za rok następny. Tymczasem bezlustra czeka technologiczny żółwi rozwój.
    1. ok, zgoda.
    A dokładniej różnice które ja widzę gdy stoję przy telewizorze TV 4k 65 cali są dla mnie akceptowalne.
    To moje dla mnie kryterium ale :
    a. ta "poprzeczka" zawieszona jest wysoko gdy mówimy o dokumentowaniu codziennego zycia i codziennych sposobach prezentacji zdjęć np. na smartfonach
    b. Samsung"wczoraj" opublikował apkę opartą o AI, na nowe swoje smartfony która prowadzi cały postproces zdjęć z tych telefonów (w tym zoom/crop do 8000 x 6000pix) i zapowiedział że będzie ją rozwijał i udoskonalał. To ma sens bo tylko producent sprzętu i aplikacji opartej o fotografię obliczeniową wie jakie metody/sposoby stosuje przy "robieniu" zdjęć i może dobrze je "obsłużyć" w postprocesie

    2. rozwój aparatów.... powiedziałbym że raczej szybki koniec.
    Nie ma juz dużego pola dla tego rozwoju który by spowodował wzrost sprzedaży a więc kasę na dalszy poważny rozwój.
    200 Mpix zamiast 100 Mpix ?, wzrost dynamiki przy dużych ISO o 10% ?, lepsza rozdzielczość obiektywu o 15% na brzegu kadru ?, działający AF gdy tak ciemno że oko nie widzi ?
    Co by mogło spowodować że zaczniemy my (którzy fotografujemy aparatami a nas ubywa) a również ci którym smartfon przyrósł do ręki (a ich przybywa) kupować nowy sprzęt foto ?
    A firmy by istnieć muszą sprzedawać.

    Chyba że nastąpi jakiś przełom technologiczny.

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 29-07-2022 o 07:59
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  4. #294
    Pełne uzależnienie Awatar kmeg
    Dołączył
    Jul 2009
    Wiek
    49
    Posty
    1 533

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Doprecyzujmy jednak

    2.
    Plecak ciężki z dużym statywem, w autobusie, mikrobusie gdzie ciasno, długie marsze i czasami szybkie decyzje w marszu, szybkie zmiany aparatu/obiektywu, bezpieczeństwo w różnych miejscach (na kolację w hotelu z plecakiem ?)
    Ale wypracowałem jakąś metodę, mam 2 aparaty jeden z podpiętym obiektywem 35mm a drugi z obiektywem 85mm, w drodze jeden wisi na szybkozłczce na szelce plecaka a gdy potrzeba zmiany to umiem szybko (nie zatrzymując się) zamienić z aparatem w plecaku lub wymienić obiektywy w plecaku
    Aparat ma przyciski programowane, w ciemno umiem przełączać się do różnych sytuacji zdjęciowych


    Jeśli omikron pozwoli to wyjadę na tydzień do zorganizowanego (i intensywnego) zwiedzania duzego miasta.
    Poprzednicy zrobili duzo fajnych zdjęć, mam juz pomysł jak ja bym to chciał niektóre
    Wiec wezmę tylko smartfon. Wtedy sie okaże czy czegoś będzie mi brakować a moim hobby
    Może to jest sedno problemu: jeżdżenie na zorganizowane wycieczki, gdzie chodzi się jak na sznurku i byle szybciej i więcej. Zacznij jeździć sam, chodzić w odpowiednim tempie, planować samemu (i brać pod to potrzebny sprzęt) i czekać na odpowiednie warunki oświetleniowe + możliwość powrotu do danego miejsca. Ja na wypady biorę masę sprzętu ale nie ganiam z nim całym obłóczony jak wielbłąd bo to co niepotrzebne zostaje w samochodzie/hotelu/etc. Albo jakość albo ilość...

  5. #295
    Pełne uzależnienie Awatar becekpl
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wawa
    Posty
    4 312

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez robertskc7 Zobacz posta
    Wiesz, ja mam 40 lat, dobry wzrok
    już niedługo, mi poleciał przy 43

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta

    2.
    Plecak ciężki z dużym statywem, w autobusie, mikrobusie gdzie ciasno, długie marsze i czasami szybkie decyzje w marszu, szybkie zmiany aparatu/obiektywu, bezpieczeństwo w różnych miejscach (na kolację w hotelu z plecakiem ?)
    Ale wypracowałem jakąś metodę, mam 2 aparaty jeden z podpiętym obiektywem 35mm a drugi z obiektywem 85mm, w drodze jeden wisi na szybkozłczce na szelce plecaka a gdy potrzeba zmiany to umiem szybko (nie zatrzymując się) zamienić z aparatem w plecaku lub wymienić obiektywy w plecaku
    Aparat ma przyciski programowane, w ciemno umiem przełączać się do różnych sytuacji zdjęciowych

    Pytaniem 2 jest jak długo jeszcze jest sens to ciągnąć
    kwestia jeszcze gdzie jedziesz i w jaki sposób jest to zorganizowane.
    Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
    Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!

  6. #296
    Bywalec Awatar KEEK
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    111

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez tomfoot Zobacz posta
    Wniosek finalny będzie taki, że aparaty i obiektywy sony w niczym nie są lepsze od smartfona. W sumie może to być prawda.
    Nigdy nie miałem żadnego aparatu Sony, ale te sample mimo, że faktycznie niezachęcaje, to nadal lepsze niż te z telefonu.
    Linkuję zdjęcie (HiRes po otwarciu w nowym oknie) z aparatu wyprodukowanego w 2009. Razem z obiektywem mieści się w małej sakwie przy pasku o wymiarach nie większych niż 2/3 cegłowki. Wiem, że to wciąż większe niż najnowszy smartfon Galaxy, ale chyba fotografii obliczeniowej nadal daleko do tego:


  7. #297
    Pełne uzależnienie Awatar becekpl
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wawa
    Posty
    4 312

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    nikt nie neguje tego że zdjecie z aparatu jest lepsze jakosciowe od tego z telefonu
    ale jak zauwazyl kolega
    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Zdjęcia z Sony (mojego, aktualnego szczytowego osiągnięcia technologii foto) mają większą wartość/jakość techniczną niż z Samsunga (smartfonu szczytowego osiągniecia tej firmy w fotografii obliczeniowej)
    Ale ograniczenieniem jest sposób w jaki oglądamy zdjęcia, w wiekszości wykonywanych ii następnie oglądanych/prezentowanych zdjęć nie jesteśmy w stanie tej przewagi Sony zobaczyć.
    zdecydowana większość moich znajomych oglada zdjecia na swoim telefonie
    Ostatnio edytowane przez becekpl ; 29-07-2022 o 12:15
    Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
    Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!

  8. #298
    Bywalec Awatar KEEK
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    111

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez becekpl Zobacz posta
    zdecydowana większość moich znajomych oglada zdjecia na swoim telefonie
    No tak. To jest argument za zmianą sprzętu.

  9. #299
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 292

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    Cytat Zamieszczone przez kmeg Zobacz posta
    Może to jest sedno problemu: jeżdżenie na zorganizowane wycieczki, gdzie chodzi się jak na sznurku i byle szybciej i więcej. Zacznij jeździć sam, chodzić w odpowiednim tempie, planować samemu (i brać pod to potrzebny sprzęt) i czekać na odpowiednie warunki oświetleniowe + możliwość powrotu do danego miejsca. Ja na wypady biorę masę sprzętu ale nie ganiam z nim całym obłóczony jak wielbłąd bo to co niepotrzebne zostaje w samochodzie/hotelu/etc. Albo jakość albo ilość...
    O dawna realizuję pierwszą i drugą opcję, obie mają wady i zalety.
    Nie wyobrażam sobie np. zwiedzanie (części) Chin czy (części) Japonii bez przewodnika.
    "Moje" biuro podrózy prawie zawsze oferuje po części objazdowej pobyt kilkudniowy w wybranym miejscu. Tak głownie robimy.
    Muszę być więc przygotowany na obie opcje


    jp

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez KEEK Zobacz posta
    No tak. To jest argument za zmianą sprzętu.
    To jest konflikt emocji z rozumem (u mnie też)
    To jest argument za zamianą auto o prędkosci maksymalnej 300 km/h gdy ogranicznie (przepisy, droga) nie pozwala powyżej 150 km/h na auto o prędkości maksymalnej 150 km/h które jest wygodniejsze i mniej pali.

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 29-07-2022 o 13:19
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  10. #300
    Pełne uzależnienie Awatar becekpl
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wawa
    Posty
    4 312

    Domyślnie Odp: Aparaty foto a smartfony

    10 lat temu jeździłem z 5D+3 szkła i statyw-jeden plecak sprzetu
    potem dokupilem Fuji xt +12-24 na europejskie miasta tanimi linimai
    3 lata temu pojawił się R i 24-240 zamiennie z 16-35L, statyw prawie nie potrzebny
    w tym roku pojawił się I13 bo jechałem w takie miejsca ze balem się nawet zabierać Fuji, 0 prowokowania czymkolwiek miejscowych(nawet tani zegarek został w hotelu żeby nie przyciągać uwagi-z daleka nie widać czy tani czy drogi)
    i jasne ze żałuję ze nie miałem swojego R ale jest za drogi żeby ryzykować jego utratę
    zatem dalej będę zabierał R tam gdzie mogę a i będą miejsca gdzie będzie musiał wystarczyć srajfon
    Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
    Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!

Strona 30 z 296 PierwszyPierwszy ... 2028293031324080130 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •