Przenosząc to na grunt motoryzacyjny
Jeżdze na chińczykach i to dobre opony, ale na autostradzie nie wolno przekraczać 90km/h.
Nikonem FM2 też się da zrobic dobre zdjęcie, ale to orka na ugorze i komu by się chciało męczyć.
To, czy się nadaje czy nie, to raczej kwestia wygody.
A te nowe R'ki to obecnie jakiś kosmos, z resztą chłopaki się już chwalili ile mieli zdjęć na których af nie wyrobił.
Sprzedaj nerkę kup R6.