Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Problem z łapaniem ostrości Canon D70 i Canon 85mm 1.4f

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    331

    Domyślnie Odp: Problem z łapaniem ostrości Canon D70 i Canon 85mm 1.4f

    Cytat Zamieszczone przez r_m Zobacz posta
    D70 to nie na tym forum

    Ok, teraz bez żartów - co to znaczy "ostrość ucieka"?
    Najlepszy sposób na sprawdzenie sprzętu to ustawienie go na statywie, ustawienie środkowego punktu AF, celowanie w kontrastowy obiekt o powierzchni położonej równolegle do matrycy, przy dobrym oświetleniu. Jeśli kilkanaście prób pokaże jakiś stały problem, podobne przesunięcie ostrości "do tyłu" lub "do przodu", można próbować mikroregulacji AF (chyba 70d ma takie możliwości). Można także porównać jak wygląda ustawienie ostrości przy robieniu przez liveview i przez celownik.
    Jeśli testy wyjdą ok, na szybko jedynym pomysłem jaki mi przychodzi do głowy jest przesunięcie aparatu podczas naciskania spustu, przy ciemnych obiektywach może nie przeszkadzać, ale przy 85/1.4 może zacząć być widoczne.
    Można także sprawdzić obiektyw na innym aparacie, czy też będą jakieś problemy.
    Bywają laicy, którzy robią zdjęcia i jest im obojętne czy to 70d czy d70, natomiast nie są ślepi i widzą, że po zrobieniu zdjęcia obraz ma największą rozdzielczość i mikro kontrast poza obszarem, który zaznaczyli jako cel i wtedy piszą "ostrość ucieka" i to o ironio jest faktem, bo doświadczyłem tego na (absolutnie wiem z której strony napisać literkę d) na 7d mk I, który na gwarancji był 2 razy kalibrowany do wzorca w serwisie (panowie przepraszam, żadna wasza wina), w Berlinie wymienili moduł AF zapewniając, że ten co był, był super, ale dla zadowolenia klienta... i taki korpo bajer, a i tak aparat na live view zawsze trafiał idealnie, a przez wizjer bez żadnej reguły (lewa,prawa, wyżej, niżej) było bardzo różnie. A właściwie to była jedna reguła - im jaśniejsze szkło, tym większa loteria. Nie pomogły godziny i dnie kalibracji z przyrządem Datacolor i aparatem na statywach. Zdejmowało się siódemkę, wychodziło w teren, zmiana barwy światła i kontrastu... a na live view znów zawsze w punkt. Według mnie montowano w całych seriach body moduły AF, które nie dogadywały się z firmware aparatu. Mam nadzieję, że właściciel omawianego 70d nie ma takiego zestawu i da się przeprowadzić skuteczną i nie wrażliwą na temperaturę barwową kalibrację.

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    śląskie (górnośląskie)
    Posty
    2 418

    Domyślnie Odp: Problem z łapaniem ostrości Canon D70 i Canon 85mm 1.4f

    Czuję się wywołany do tablicy
    Cytat Zamieszczone przez totamten Zobacz posta
    Bywają laicy, którzy robią zdjęcia i jest im obojętne czy to 70d czy d70
    Gdybyś mógł bezpośrednio porównać, to gwarantuję, że nie byłoby to obojętne

    Cytat Zamieszczone przez totamten Zobacz posta
    natomiast nie są ślepi i widzą, że po zrobieniu zdjęcia obraz ma największą rozdzielczość i mikro kontrast poza obszarem, który zaznaczyli jako cel i wtedy piszą "ostrość ucieka" i to o ironio jest faktem
    Laicy raczej nie kupują 85/1.4 L IS
    Użytkownicy, którzy do tej pory nie zauważyli problemów z AF opisują sprawę jako "mam problem, ostrość ucieka". Jednak na podstawie takiego hasła nie da się zdalnie niczego stwierdzić, bo powodów może być kilka, jak napisałem wyżej. Żeby spróbować coś doradzić, najpierw warto odrzucić jak najwięcej zmiennych mogących mieć wpływ na poprawność ustawiania AF.

    Cytat Zamieszczone przez totamten Zobacz posta
    doświadczyłem tego na (absolutnie wiem z której strony napisać literkę d) na 7d mk I, który na gwarancji był 2 razy kalibrowany do wzorca w serwisie (panowie przepraszam, żadna wasza wina), w Berlinie wymienili moduł AF zapewniając, że ten co był, był super, ale dla zadowolenia klienta... i taki korpo bajer, a i tak aparat na live view zawsze trafiał idealnie, a przez wizjer bez żadnej reguły (lewa,prawa, wyżej, niżej) było bardzo różnie.
    Jak na razie nie wiemy (nadal nie wiemy, po tych testach), jak to wygląda w omawianym przypadku.
    Dam bardzo głupi przykład: znajomy (dawno) kupił sobie lustrzankę, po kilku dniach chciał ją zwrócić, bo "robiła krzywo zdjęcia". Nie rozumiałem problemu, dopóki mi nie wyjaśnił, że w wizjerze widzi normalnie obraz, ale jak robi zdjęcie obraz jest przechylony, jakby matryca było krzywo założona (tak mu napisali "mądrzy ludzie w internecie"). Okazało się, że z aparatem było wszystko w porządku, tylko on przy naciskaniu spustu mimowolnie przechylał aparat. Jaki to ma związek z pytaniem? Taki, że gdyby ten znajomy postawił aparat na statywie, lub nawet na stole, i użył samowyzwalacza, to ograniczyłby "wpływ otoczenia" na aparat (i przy okazji sam zdiagnozowałby problem), podobnie tutaj - nie twierdzę, że Zetka macha aparatem podczas robienia zdjęć, jednak jeśli chcemy rozwiązać problem musimy zacząć od usunięcia tylu zmiennych, ile możemy (światło dzienne - dobrze, "żywy cel" plus aparat w ręce - nie najlepiej).

    Cytat Zamieszczone przez totamten Zobacz posta
    A właściwie to była jedna reguła - im jaśniejsze szkło, tym większa loteria. Nie pomogły godziny i dnie kalibracji z przyrządem Datacolor i aparatem na statywach. Zdejmowało się siódemkę, wychodziło w teren, zmiana barwy światła i kontrastu... a na live view znów zawsze w punkt.
    Akurat AF w 7d cieszył się dobrą opinią, w porównaniu z resztą "stajni Canona".
    Zmiana barwy światła to fizyka, ciężko to przeskoczyć, jednak nie mówimy o różnicach "słońce w południe" / "słońce wieczorem", tylko np, "światło dzienne" kontra "wspomaganie czerwoną LED z lampy".
    Liveview w punkt, bo taka jest jego zasada działania, mierzy ten sam obraz, który jest zapisywany, jeśli obiektyw dobrze współpracuje z body, to liveview jest "punktem odniesienia" do diagnozowania problemów.

    Według mnie montowano w całych seriach body moduły AF, które nie dogadywały się z firmware aparatu. Mam nadzieję, że właściciel omawianego 70d nie ma takiego zestawu i da się przeprowadzić skuteczną i nie wrażliwą na temperaturę barwową kalibrację.
    Jak już, to "właścicielka" (dlaczego praktycznie każdy zakłada, że o sprzęt mogą pytać tylko faceci? ).
    @Zetka - różnica jest bardzo duża, jeśli model się nie poruszał, to nie powinno tak być :/
    Minimalne przesunięcia, różnice typu "ostrość na czubek nosa zamiast na oko" można tłumaczyć przesunięciem aparatu, przekadrowaniem (i miałem nadzieję, że chodzi o właśnie takie minimalne różnice), ale tu różnica jest bardzo duża. Obawiam się, że zdalnie nie da się nic wymyślić, może oprócz porównania jak działa obiektyw na innym aparacie, czy będzie lepiej (wtedy można byłoby podejrzewać problem z AF aparatu), czy podobnie (wtedy stawiałbym na konieczność "pogrzebania" w obiektywie, tzn. sprawdzenie i ewentualnie kalibrację w serwisie).
    Czy masz "pod ręką" kogoś z innym body, do sprawdzenia obiektywu?
    Aha, testy najlepiej na wybranym na stałe środkowym punkcie AF, "Single shoot", żeby aparat nie próbował sam niczego wymyślać (rozpoznawanie oka to nie ta epoka, tu przy próbach lepiej traktować go jak prehistoryczny AF).
    Poczytaj w instrukcji o ustawieniach "funkcji użytkownika", można "odłączyć" AF od spustu migawki, czyli niezależnie włączać AF (przyciskiem z tyłu aparatu) i niezależnie dokonywać pomiaru światła oraz robić zdjęcia (spustem). Poszukaj hasła "back button focus" w google, jest wiele artykułów i poradników na ten temat.

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    331

    Domyślnie Odp: Problem z łapaniem ostrości Canon D70 i Canon 85mm 1.4f

    Jak już, to "właścicielka" (dlaczego praktycznie każdy zakłada, że o sprzęt mogą pytać tylko faceci? ).

    Przez to samo założenie, przez które "Zetka" dziękuje tylko "chłopakom" Pozdrawiam wszystkie 52 płci na forum! Żart, nie bądź czepialski!

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •