Lustrzankowa wersja jest chyba lepsza.
To jest fajne, oczywista sprawa. Natomiast jak soft poprawia to robi to jakimś kosztem. By uciąć dyskusje dam przykład. Jak winieta byłaby 5EV ciemniejsza niż centrum, to jej usunięcie da większy szum. Jak jest dystorsja, to jej prostowanie wymaga przeliczania pikseli na brzegach kadru. To wpływa na pogorszenie ostrości na brzegu.
Oczywiście, że masz racje.
Wkurza mnie, że jak ktoś sobie kupi coś to od razu coś się przestawia w głowie i jest promowane jako naj naj na świecie. Jest co najwyżej naj subiektywnie, pod swoje potrzeby albo i poglądy.
Stawiam wiele na to, że lustrzankowa Sigma ART jest lepsza optycznie od wersji na ML.