tak , ale nie wiem czy zwrociles uwage . po zblizeniu wartosci R,G,B na bialkach oczu do siebie , twarz przechodzi leciutko w mangente.
to jest najprawdopodobniej skutkiem nieciaglosci widmowej zrodla swiatla , czyli niskiego CRI.
w kazdym razie na jpg nie dalem rady zrobic zadawalajacego balansu bieli.
w zdjeciu 36 obraz jest tez leciutkko zazolcony , ale poniewaz calosc jest taka i nie ma bielil , nie kluje to w oczy.
zasada malarska mowi - jeli chcesz pokazac kolor - wprowadz Biel . Biel to najpiekniejszy ( najwazniejszy ? ) kolor , gdyz dzieki niej podkreslamy pozostale.
byc moze to kwestia wyrobienia i doswiadczenia , ja widze ten zafarb od razu. jesli mialbys Monitor o zbyt wysoko ustawionym punkcie bieli , wowczas obraz zazolcony bedzie dla oka wydawal sie normalny , gdyz niska na obrazie skladowa B skompensuje idaca w kierunku B kalibracja monitora.
mozesz to latwo sam z grubsza sprawdzic bez kalibratora . wyswietlic na monitorze Biel - czyli wygenerowany programem graficznym kolor 255, 255, 255 i przyrownac ten kolor bieli do bialej kartki papieru , jaka polozysz obok monitora. Naocznie powinny sie kolory wydawac podobne , nie powinno byc widac duzej roznicy.