troche mnie dziwilo zawsze , ze Taki fajny i nowoczesny aparat jak seria a7 opakowany jest w dosyc archaiczna i nieergonomiczna forme.
S robilo przeciez aparaty o znakomitej ergonomii . Szkoda ze nie zdecydowal sie nieco zhumanizowac ten aparat.
Nie wiemy do konca jaki bedzie R5 i rodzi sie wiele znakow zapytania , ale o Ergonomie specjalnie obawiac sie nie trzeba , choc nie jestem jeszcze przekonany ,ze bedzie lepsza niz w Z.
O sukcesie zadecyduje cena. Czy c bedzie potrafil ten aparat wyprodukowac odpowiednio tanio?. Znakomite aparaty o bezkonkurencyjnej jakosci sa oferowane ( np Leica s2 . s3) , ale cena czyni je czyms egzotycznym. Gdyby Firma sie z ich sprzedazy musiala utrzymac , to nie wrozylbym dlugiego zywota , podobnie jak to bylo z niby "Meyerem Opik Görlitz" , ktory mial siedzibe pod Holenderska granica , a ktorego zgubily nieakceptowalne ceny. S opanowal produkcje aparatow nowoczesnych w umiarkowanej cenie. Aktualnie mozna mowic , iz dzieki popularnosci oferowana jest rowniez tania i szeroka optyka producentow trzecich.
Canon bedzie musial sie zmierzyc nie tyle z Technika stosowana w S ( jej nie przeskoczy , ale moze byc porownywalnie), co z cenami S.
Nie ogarnela mnie goraczka 5R.