Przpraszam poowinienem uzasadnić swoje hipotezy nie tylko rzucać zdaniami:
1. smarfton - dlaczego? bo jest zawsze z nami i potrafi dać efekty porónywalne z kompaktami (i nie mówię tu o jakiś hiendowych Sony R1 czy Leica ! za które pewnie dałbym sie pokroić!!) czy bezlustrami z kitem
2. DSLR - bo daje wolność fotografowania w najniższej możliwej cenie i znakomite możliwości/efekty w stosunku do wyłożonych na niego pieniędzy. Innymi słowy nic innego w tej cenie nie da Ci takich efektów.
3. Belustro FF - bo łączy jakość dSLR i rozmiary bezlustr
4. Kupno bez lustr (nie FF) jest bezsensu bo patrz pkt. 1., 2. 3, da lepsze efekty (mój gł zarzut to to że nie dają rady w trudniejszych warunkach, obiektywy są drogie, baterie słabe, w czym są wiec lepsze od smartfonów? Jeżeli ktoś chce "robić zdjecia" ma taniej i lepiej patrz pkt 2).
Fotografia okazjonalna/rodzinna/podróżnicza - to jest to co fotografuję. O dziwo co najmniej 1/3 moich zdjęć jest w trudnijeszych warunkach oświetleniowych. Mój Canon bardzo często wrzuca mnie na ISO 3200 a nawet 6400. Mój ulubiony program to A, lubię się bawić GO.
Przypominam tylko że pisze z perspektywy amatora i przez pryzmat ceny/jakość.