Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: obiektyw EF-S i pełna klatka

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: obiektyw EF-S i pełna klatka

    Wiem, że to stary kotlet, ale szukam właśnie informacji, czemu pełne klatki są takie super. Mam jeden obiektyw EF-S - z tego co się orientuję wchodzi głębiej w body i obiektyw jest bliżej matrycy, przez co zmniejsza się krop? Tylko po co to jest robione? Żeby mieć szerszy kont?

    Domyślam się, że przy pełnej klatce potrzeba mniej światła? Ale za to jak chce się mieć długą ogniskową, to już trzeba się sporo wykosztować na jakieś ultra długie tuby. Tak jak mamy 300mm * 1,6 = 480mm - co w cale nie jest jakoś dużo, no a cena 500m obiektywu już spora. Nie wspominając o cenie body FF.

    Czeka mnie zakup nowego body, więc zastanawiam się nad tą pełną klatką, ale nie jestem amatorem i pstrykam dla siebie. Dlatego nie wiem czy ma to sens.

  2. #2
    Początki nałogu Awatar swallow77
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Kristiansand, Koszalin
    Wiek
    47
    Posty
    322

    Domyślnie Odp: obiektyw EF-S i pełna klatka

    Cytat Zamieszczone przez Rturar Zobacz posta
    Wiem, że to stary kotlet, ale szukam właśnie informacji, czemu pełne klatki są takie super. Mam jeden obiektyw EF-S - z tego co się orientuję wchodzi głębiej w body i obiektyw jest bliżej matrycy, przez co zmniejsza się krop? Tylko po co to jest robione? Żeby mieć szerszy kont?

    Domyślam się, że przy pełnej klatce potrzeba mniej światła? Ale za to jak chce się mieć długą ogniskową, to już trzeba się sporo wykosztować na jakieś ultra długie tuby. Tak jak mamy 300mm * 1,6 = 480mm - co w cale nie jest jakoś dużo, no a cena 500m obiektywu już spora. Nie wspominając o cenie body FF.

    Czeka mnie zakup nowego body, więc zastanawiam się nad tą pełną klatką, ale nie jestem amatorem i pstrykam dla siebie. Dlatego nie wiem czy ma to sens.
    To tak nie działa. Ogniskowa to ogniskowa - cecha obiektywu niezależna od wielkości sensora, na który rzutuje obraz.
    Obiektywy ef-s, z uwagi na to, że sa używane wyłącznie na mocowaniu ef-s (obiektywy ef mogą być użyte zarówno na mocowaniu ef jak i ef-s) mogą głębiej "wchodzić" w komorę lustra gdyż samo lustro w ef-s jest mniejsze. Oba typy aparatów (ef i ef-s) mają kołnierz mocowania w tej samej odległości od sensora.
    FF jest super dla tych użytkowników, którzy tak uważają - ale jest też spora grupa, która uważa, że dziś do niczego nie jest potrzebne ff - kropy doskonale sobie dają radę.

    Pozdrawiam!
    wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    331

    Domyślnie Odp: obiektyw EF-S i pełna klatka

    Cytat Zamieszczone przez Rturar Zobacz posta
    Wiem, że to stary kotlet, ale szukam właśnie informacji, czemu pełne klatki są takie super. Mam jeden obiektyw EF-S - z tego co się orientuję wchodzi głębiej w body i obiektyw jest bliżej matrycy, przez co zmniejsza się krop? Tylko po co to jest robione? Żeby mieć szerszy kont?

    Domyślam się, że przy pełnej klatce potrzeba mniej światła? Ale za to jak chce się mieć długą ogniskową, to już trzeba się sporo wykosztować na jakieś ultra długie tuby. Tak jak mamy 300mm * 1,6 = 480mm - co w cale nie jest jakoś dużo, no a cena 500m obiektywu już spora. Nie wspominając o cenie body FF.

    Czeka mnie zakup nowego body, więc zastanawiam się nad tą pełną klatką, ale nie jestem amatorem i pstrykam dla siebie. Dlatego nie wiem czy ma to sens.
    Nie wiem jak inne Canony, ale R-ka ma możliwość podłączenia obiektywów EF-S i automatycznie kadruje do cropa po wykryciu obiektywu, to daje faktycznie 50% +. Jeśli komuś potrzebne też jest możliwość cropa przy obiektywie EF, zmiana ręczna.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •