Jest jeszcze opcja wymiany laptopa - kilka lat temu zainwestowałem (głównie ze względu na zdjęcia) w Maca z ekranem Retina. I to był strzał w dziesiątkę: współpracuje wspaniale z Lightroomem, grafika dla mnie wystarczająca, a dodatkowym zyskiem jest porządny i niezawodny komp na codzień.