puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Nie rozumiesz, czy udajesz, że nie rozumiesz? Sony zapłaciło za zrobienie marnego filmu. Warunkiem było zastosowanie A7IIs. Ktoś się zgodził. Sony zapłaciło 9,5 mil $ na produkcję tego gniota i dostarczyło na plan najbardziej wypasione szkła (Hawk Anamorphic), które kosztują więcej niż ciężarówka wypełniona po brzegi tymi A7. Zrobili film, a każdy kto zna branżę i ma trochę oleju w głowie pokiwa tylko z politowaniem głową. Jan Pawlak i jemu podobni są zachwyceni. Czego tu nie rozumiesz?
"It’s slightly ironic that the production said they were interested in shooting with a very lightweight camera, yet they built it out to a size that makes it no smaller than what an ARRI ALEXA MINI or RED package would end up being."
Ostatnio edytowane przez sv ; 05-12-2018 o 15:26
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 05-12-2018 o 15:30
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
To są szkła anamorficzne. Dają specyficzny look; na filmie najczęściej objawia się to w postaci poziomej flary z ostrych źródeł światła, "kółka" rozmycia są jajowate. Służyły do tego, żeby uzyskać panoramiczny obraz z klatki filmowej 4/3. Niektóre bezlustra umożliwiają zapis anamorficzny (4/3) np Panasonic GH5. Ten Sony oczywiście nie ma trybu anamorficznego, ale kto by się tym w Sony przejmował, skoro to i tak pic na wodę, fotomontaż. Pan Pawlak przeczyta i poda dalej jakie to ********e filmy kinowe można kręcić Sony A7. O technice anamorficznej możesz poczytać:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obraz_anamorfotyczny
Ale skąd to marketingowcy od telewizorów mogą wiedzieć? Swoją drogą ciekaw jestem jak na takie akcje reaguje dział filmowy w Sony Pro (np ci od Venice)? Chyba nie są zachwyceni tym co wyrabiają ich koledzy :-)
Ostatnio edytowane przez sv ; 05-12-2018 o 20:39
A to jakiś wybitna kamera? Nie przyglądałem się cyferkom, wszystkie body Sony wyglądają podobnie, ale skoro filmy i Sony, to raczej właśnie A7sII. To popularny sprzęt, zresztą tak się składa, że ma go dwóch moich kolegów.
Ja pisałem w kontekście używania bezluster w filmach, dał ktoś link i do tego się odnosiliście. Chodzi o te filmy, którymi sie chwala firmy foto. I Sony i Canon i Nikon też 'popełniały" czyli w praktyce finansowały produkcje mające pokazac jaki to profi sprzęt, bo kręcono nim to i tamto. To fajnie taki kupić i mysleć że mamy to samo czym pracują w Hollywood. Tylko o to chodzi. Oczywiście to bzdura. Marketing nie sprzedaje sprzętu, tylko zadowolenie z jego posiadania.
Ktoś jako kontrargument może podać, że na wspomnianym Camerimage pewien światowej sławy operator (zabijcie - zapomniałem który - było to ze 3 - 4 lata temu) zachęcał by młodzi robili filmy używając telefonów komórkowych. Co prawda nie wciskał kitu, że sa one tak dobre jak profi sprzet, ale argumentował podobnie jak fotografowie. Liczy się przekaz filmu, montaż, pomysł. Sprzęt nie jest ważny. Przekładając na nasze - ciekawe zdjęcie można zrobić komórką. Można? no można. Foto od filmu różni sporo. Oni mają 10x droższy sprzęt od tego, który jest u nas topowym. Ale .. oni nie maj własnego sprzętu. Mają finansowanie. fakt że wydatki tam idą w miliony (gaże aktorów, aranżacje itd itd), przy tym wynajmowanie sprzetu który kosztuje setki tysięcy to ułamek kosztów całosci. U nas aparat jest droższy niz to co robimy i jest nasz.
Sorry za OT.