Wizjer w moim M50 jest klasy tego w Sony a więc dość badziewny. Brak realizmu wizjera koresponduje z brakiem realizmu zdjęcia, które zaraz zrobisz.
To jest istota EVF. W zupełnej ciemności widzisz dość jasny obraz bo takie będzie zdjęcie bez korekty. Jakość obrazu mizerna bo jest ciemno. Światła wyżarte, cienie smoliste. Trudno.
Zakładam, że w R jest sporo lepiej niż w M50 i Sony, takie słyszę opinie. Nawet nie zamierzam tego sprawdzać.
Co do baterii to w M50 początkowo miałem wrażenie, że ML bez sensu wyczerpuje baterię. Świeci się pełno niepotrzebnych rzeczy, ekran, wizjer zanim zgaśnie itd.
Aparat wybudza się co chwilę przy przypadkowym dotknięciu ekranu, zapala tylni ekran, zużywa baterię. Trzeba sporo pogrzebać w menu żeby to powygaszać.