Kadry pionowe w pejzażu to temat rzeka. Ja, po latach kompleksów w tym temacie, przyczepilem sie do gdzieś zasłyszanej opinii „znanego” fotografa zagramanicznego. Od tego momentu nie mam problemów z kadrami pionowymi, bo och nie rovie w pejzażu. Calkowicie wyłączyłem opcje vertical photo w aparacie.
Opinia ta brzmiala:
Czlowirk stoi w pionie. Na dwóch nogach. Portret robi się wiec w pionie.
Zaś oczy zwierząt (w tym czlowieka) ułożone są w poziomie.
Przypadek?
A poza tym... ziemia jest płaska z perspektywy fotografa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk