Ostatnio edytowane przez jaś ; 09-09-2017 o 12:34
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
I to jest celna wypowiedź prawdziwego guru.
Im mniej treści i kompozycji zawiera obrazek, tym istotniejsza jest jego "jakość." Kiedy nie ma na czym zawiesić oka, zawiesza się je na wspaniałej ostrości, niesamowitym detalu i bijącym po oczach kolorze. To tak jak z muzyką - kiedy jest cienka liczyć się musi sama jakość dźwięku. Tymczasem prawdziwy fan może się cieszyć dobrą muzyką z kiepskiego radia.
Nadmiar "jakości" może nawet przeszkadzać. Np. kiedy oglądam perfekcyjne zdjęcia z wojny przedstawiające trupy i strzelaninę to zastanawiam się jakiego statywu użył fotograf i czy to jest w ogóle autentyczne.
Z drugiej strony czasem widzę ludność fotografującą telefonami jakieś ptaszki i zwierzątka w oddali czy ciemności czy słońce w czasie zaćmienia i im współczuję bo bardzo się zawiodą oglądając później swoje zdjęcia.![]()
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.