Jakby jedno drugiemu przeczy...
No to gratuluje pewnosci siebie i skutecznosci podejmowanych dzialan. Skala trudnosci przy rozbieraniu lapkow , czyli durnego krecenia srubokretem a rozbierania ( a przede wszystkim skladania) wizyjnych torow optycznych to rzeczywiscie dokladnie ta sama bajka.Nie chcialbym cie prowokowac do prob, bo szkoda obiektywu ... A co do chalupnictwa - to, ze sie jakis podzespol skutecznie i trwale naprawi wykorzystujac metody, ktorych nie stosuja z roznych wzgledow "prawdziwe" serwisy to nie chalupnictwo, tylko umiejetnosci. Jesli wolisz wywalac kase za wymiane wszystkiego, co tylko sie da - musisz wzmocnic swoja odpornosc finansowa do poziomu HARD...
Na filmie nie widac nic szczegolnego a wewnetrzne soczewki potrafia rozne odbicia wytwarzac , klekotanie tez nie jest jakos specjalnie widoczne , ale jesli twierdzisz, ze tak nie bylo, to moze znaczyc, ze cos sie tam stalo... I trzeba rozkrecic...