Mi tak się kojarzy, ze za 30d w bodaj 2005 lub 2006 płaciłem coś ok. 4-5 tys. To dopiero jest porazka. Nie pamiętam tylko czy z jakimś badziewiastym obiektywem czy bez.
Edit: musiał być 2006 bo tak premiera byłakupowałem w okolicach czerwca przed wakacjami, to była pierwsza cyfrowa lustrzanka. Sprzedałem wtedy minoltę a200 za ok. 2 tys. a do Canona kupiłem sigme 18-200 (do dzis przezywam tą porażkę :-)). To dopiero były ceny. A to tylko 10 lat temu. Niesamowite.