Oto recenzja pokrętła w 6d:
Prawda jest jak zwykle po środku. Pewnie jest taka tendencja w tych korpusach, ale mój 6D nie ma nic podobnego. Żadnej takiej różnicy w dżwięku nie ma. Kto by wyczuł coś do reklamacji w moim 6D uznałbym za wariata. A sam uważam się za ponadprzeciętnie czułego na character guzików i pokręteł. Lubię wyrafinowane i precyzyjne guziki.
Czuć, że pokrętło jest średniej jakości, przyzwoite i raczej solidne, użytkowo zupełnie sprawne, ale bez finezji i szczególnej precyzji, na poziomie dobrego Taiwanu, daleko do Leicy a nawet lepszej Japonii. Pokrętło w 20D juz jest na poziomie Japonii, każdy klik jest gładki i identyczny, czuć tą gładką stalową kulkę. Za to dżwięk klikania głośniejszy, bardziej metaliczny i jak się chce pokręcić szybciej to troche jak kołowrotek od wędki. W 6d kulka albo to w co wpada bardziej jakby plastikowe i wyciszone.
Ogólnie "feel" pokrętła w 6d nie odbiega jakością od całego korpusu i zadowala mnie na 95%. W przeciwieństwie do problemów powyżej, które mogą być uznane za wady, mój nie ma nic co dałoby się reklamować w nawet najbardziej wyrozumiałym serwisie.