[Yavanna] Psia galeria

[zysk]

Fotki OK,mnie brakuje szaleństwa psiego na fotkach,statyka i pies :no good

[Yavanna]

Bardzo ładne fotki. Takie małe pytanko czym ustrzelone 36 i 37.

Dziękuję. Obydwa zrobione Canonem 70-200 2.8 (wersja bez IS)

Fotki OK,mnie brakuje szaleństwa psiego na fotkach,statyka i pies :no good

Dziękuję za opinię. Szaleństwo mówisz... Nad dynamicznymi ujęciami pracuję, ale czy szalonymi? Mój pies ma dwa tryby: relaks + praca, także najbardziej szalonym wyczynem będzie fota z agility.

I kolejna porcja do oceny.

39.

źródło

40.

źródło

41.

źródło

42. Tu, można wierzyć lub nie, pies jest w galopie.

źródło

43. I tu także. :P

źródło

44.

źródło

45. Bonusowe, z serii "a co mnie ta fala?". Ostrość mogłaby być lepiej trafiona, no ale nie jest. :P Za to pies uroczy jak zawsze.

źródło

[mkkaczy]

42 i 44 świetne

[Yavanna]

Dziękuję mkkaczy. To jeszcze dwa wrzosowe ujęcia.

46.

źródło

47.

źródło

[jaś]

Hehe, piłka nie ma lekkiego życia. ;-) Dziękuję za komentarze, miło że się zdjęcie podoba.

Tretorn - taka marka piłek tenisowych jak byłem młodszy to bardzo lubiłem nimi grać (uczucie jest trochę takie jakby grać kamieniami ale jak się lubi mocno uderzyć to efekty widać) - są bezciśnieniowe tzn. sprężystość daje piłka, a nie powietrze w środku, można przebić gwoździem a piłka nadal działa (odbija się jak przed przebiciem) - znajomy jamnik też je lubił i bardzo długo wykańczał (a dostawał takie którymi już nie chcieliśmy grać), właścicielka pytała skąd się bierze takie piłki bo jamnik "normalną" wykańczał w kilka minut.

[Mag-1981]

Piekne zdjecia i sliczny piesek.

Prosilas o krytyke, to na 40, 41,43 i 45 moznaby troche podciagnac cienie bo nie bardzo widac 'teksture siersci na czarnych partiach psa' . Jednoczesnie bonus za ekspozycje na pozostalych zdjeciach, bo jak wiadomo, to nie lada sztuka przy fotografowaniu czarno-bialych obiektow.

Podsumowanjac, z przyjemnoscia sie oglada Twoje zdjecia.

[Yavanna]

Tretorn - taka marka piłek tenisowych jak byłem młodszy to bardzo lubiłem nimi grać (uczucie jest trochę takie jakby grać kamieniami ale jak się lubi mocno uderzyć to efekty widać) - są bezciśnieniowe tzn. sprężystość daje piłka, a nie powietrze w środku, można przebić gwoździem a piłka nadal działa (odbija się jak przed przebiciem) - znajomy jamnik też je lubił i bardzo długo wykańczał (a dostawał takie którymi już nie chcieliśmy grać), właścicielka pytała skąd się bierze takie piłki bo jamnik "normalną" wykańczał w kilka minut.

Dzięki za radę. U nas aż tak dramatycznie nie jest, ale będę pamiętać kupując nową piłkę.

Piekne zdjecia i sliczny piesek.

Prosilas o krytyke, to na 40, 41,43 i 45 moznaby troche podciagnac cienie bo nie bardzo widac 'teksture siersci na czarnych partiach psa' . Jednoczesnie bonus za ekspozycje na pozostalych zdjeciach, bo jak wiadomo, to nie lada sztuka przy fotografowaniu czarno-bialych obiektow.

Podsumowanjac, z przyjemnoscia sie oglada Twoje zdjecia.

Dziękuję za opinię. Masz rację co do tych zdjęć, to najgorsze z ostatnio dodanych. Chyba głównie zawiniła nie do końca dobrze trafiona ostrość, ale wciąż mam z tym problemy przy psie w ruchu. Jedynie na #42 się udało trafić, co mnie z kolei dość mocno zaskoczyło, bo moje 85mm 1.8 nijak sobie nie radzi z biegnącym borderem.

[italy]

43 plus za dynamikę
47 plus za statykę.

[zysk]

47:ładne
W pozostałych nie ma psiej dynamiki.
Radosny pies dynamiczny jest pluty ,obsmarkany,spocony,zdyszany,
a u Ciebie te psy wyglądają jakby prezentowały prognozę pogody .
Nóżka na nóżkę .......

[Yavanna]

Dziękuję za opinie.

No cóż, Muffin raczej nie będzie "opluty ,obsmarkany,spocony,zdyszany". Ten pies nawet po przebiegu agility wygląda jak nówka sztuka. Tu Muffin agilitowy: https://www.youtube.com/watch?v=ivHOrzjsmPk Bordery się nie ślinią wcale, więc nie ma opcji na takie zdjęcie, mają też super kondychę i szybko się regenerują. Na #43 pies biegnie z prędkością w okolicach 35km/h (najszybszy zmierzony bieg to 44km/h), na #42 nieco wolniej bo dopiero się rozpędza. Pies jest brudny w deszczowe dni, jak jest sucho, to wygląda jak świeżo wypucowany i gotowy do prezentacji na psim konkursie piękności. Przy wrzosowej sesji buszował po lesie i wrzosowisku 2h...

Także jeśli ktoś się spodziewa brudnego burka z posklejanym futrem, sapiącego i śliniącego się, to w tym wątku tego nie znajdzie. Nie będę brudzić psa, żeby się wydawał "szczęśliwszy". Odnośnie zaś "dyszenia", to nie osiągalne jest takie zmęczenie po samym bieganiu po lesie. Muffin 3x tygodniowo trenuje agility, 2x tygodniowo biegam z nim po 5km, poza tym to border collie, psi sportowiec.

Tak na dowód, oto Muffin po 30-minutowej pogoni za whippetem. Myślę że jakby wtedy mu zmierzyć prędkość maksymalną, to byłby to jego najlepszy życiowy wynik, bo chęć dopadnięcia whippetki była wielka i nawet parę razy mu się ją udało podejść z zaskoczenia. Fota piękna nie jest, ale tak wygląda Muffin krańcowo zmęczony i może to nieco wyjaśni, dlaczego przy leśnym bieganiu pies wygląda "jakby zapowiadał pogodę".

źródło