Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 59

Wątek: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar zysk
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    1 120

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    w tytule napisałem LEGALNIE - czyli bez łamania prawa - UCZCIWIE
    wystarczy obejrzeć film i nie płacić zbędnych podatków tak jak wielu fotografów robi od lat
    Przyjacielu,
    to ,że ktoś coś robi/sprzedaje/produkuje
    i wydaje się zgodnie z przepisami podatkowymi,
    nie oznacza ,że w kazdej chwili nie przyjdą dwie przypadkowe osoby,
    które po chwili rozmowy ,wyciagna legitymacje:
    Urząd Kontroli Skarbowej.Wiem ,bo miałem.
    Takie bartkowe porady są duże G warte jeśli nie ma się wsparcia dobrego Biura Rachunkowego.
    Jak się ktoś poślizgnie na tych poradach ,to pan Bartek wam pomoże .
    Życzę sukcesów finansowych na tych poradach .
    Poważnie .
    "http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
    7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII

  2. #22

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Ale to wyżej to do mnie? Bo ten cytat nie jest mój . W każdym razie po obejrzeniu tego filmu ja również nie zauważyłem zachęcania do czegokolwiek nielegalnego. Przykładowo - sam rozliczam się na podstawie karty podatkowej i niby dlaczego miałbym się obawiać jakiekolwiek kontroli? Poza tym nikt o zdrowych zmysłach nie będzie balansował na granicy prawa jeśli danej kwestii nie skonsultuje z własną skarbówką.

    ps. o co chodzi z tymi przypadkowymi kontrolami? To UKS-y działają na zasadach łapanki, prowokacji?

  3. #23
    Pełne uzależnienie Awatar zysk
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    1 120

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    Ale to wyżej to do mnie? Bo ten cytat nie jest mój
    Przepraszam,nie Twój.
    Czasem to cytowanie się nie udaje.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    To UKS-y działają na zasadach łapanki, prowokacji
    Tak,tak,tak,
    szczególnie jesli chodzi o łatwy łup.
    Byłem świadkiem takiej łapanki/kontroli/złapania przetępcy podatkowego(sprzedawcy)
    w sklepie ogrodniczym ,przy sprzedaży torebki nasionek za 2 PLN.
    "http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
    7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII

  4. #24

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Bechamot, ale w jakich Chinach? Przeczytaj jeszcze raz

  5. #25

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez zysk Zobacz posta

    Tak,tak,tak,
    szczególnie jesli chodzi o łatwy łup.
    Byłem świadkiem takiej łapanki/kontroli/złapania przetępcy podatkowego(sprzedawcy)
    w sklepie ogrodniczym ,przy sprzedaży torebki nasionek za 2 PLN.
    No tak, ale to nieco inna branża niż fotograficzna Ciężko mi sobie wyobrazić, że UKS mógłby przeprowadzić taką prowokację, że np. piszą do mnie jako klienci, umawiamy się na spotkanie, a oni w pewnym momencie wyciągają legitkę i kontrolują. Na wesele też ot tak sobie wejść nie mogą, bo to impreza prywatna. Wydaje mi się, że żeby fotografa skontrolować, to muszą wystąpić jakieś określone przesłanki.

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar zysk
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    1 120

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    Wydaje mi się, że żeby fotografa skontrolować, to muszą wystąpić jakieś określone przesłanki
    A jakie przesłanki są potrzebne do kontroli kiosku z gazetami ?
    "http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
    7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII

  7. #27

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Wydaje mi się, że musi być podejrzenie popełnienia przestępstwa. Prawdę mówiąc nie wiem na jakiej zasadzie działają kontrolerzy kiosków, bazarów itp., być może tam takie wyrywkowe "łapanki" nie są niczym dziwnym. Ale w przypadku fotografów ślubnych o czymś takim nie słyszałem. Sam kontroli skarbówki nigdy nie miałem, raz tylko wzywali mnie żeby wyjaśnić jakieś tam drobnostki w pit-ach. Znajomy fotograf miał w zeszłym roku kontrolę, ale zapowiedzianą pisemnie (miał 7 dni na przygotowanie się). Poza tym fotografa ślubnego ciężej skontrolować, bo przecież pracuje się głównie w terenie, a żaden urzędnik nie ma prawa wejść na zamkniętą i prywatną imprezę jaką jest wesele. Zresztą odbiegamy nieco od tematu, bo we wspomnianym filmie nikt nikogo nie zachęca do łamania prawa.

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez bartekwyrobek@gmail.com Zobacz posta
    W filmie nie ma mowy o LUKACH PRAWNYCH. Obejrzyjcie go Panowie!Łatwiej będzie dyskutować
    Przyznam się bez bicia, że nie ogladałem filmiku, bo ja raczej jestem czytaczem niż słuchaczem i słowo mówione do mnie nie dociera....

    Ale możliwe, że masz rację. Dla mnie egzotyczne jest to, że składa się wniosek z informacja o "działalności" a US to analizuje i ustala sam wysokość podatku czyli uprawomocnia ten cały proceder . Wtakim razie, jeżeli tylko te informacje sa prawdziwe i wyczerpujace, (tu może być czasem problem...) to nie ma o co się martwić. US dostaje tyle, ile sobie zażyczył.

    Nigdy nie spotkałem się z możliwościa uzyskania takiej darmowej indywidualnej pomocy w ustalaniu należnego podatku od instytucji podatkowych w USA. O właściwej wysokości podatku dowiadujemy się kiedy przychodzi wezwanie do dopłacenia razem z kara.

    Wiadomo przynajmniej, na co idzie część podatku - na zatrudnienie urzędników którzy analizuja takie wnioski i ustalaja indywidualnie na żadanie wysokość podatku dla każdego sprzedawcy waty cukrowej na patyku....
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar zysk
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    1 120

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    Wydaje mi się, że musi być podejrzenie popełnienia przestępstwa
    Mylisz kompetencje organów

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    Prawdę mówiąc nie wiem na jakiej zasadzie działają kontrolerzy kiosków, bazarów itp., być może tam takie wyrywkowe "łapanki" nie są niczym dziwnym
    przyłapanie sprzedawcy na "niewydaniu paragonu" .Cena nie gra roli : od 1 PLN w górę,
    i tak to przestepstwo skarbowe

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    w przypadku fotografów ślubnych o czymś takim nie słyszałem
    Co nie znaczy ,że ich nie było lub nie będa -przykłady z innych działalnosci

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez briho Zobacz posta
    żaden urzędnik nie ma prawa wejść na zamkniętą i prywatną imprezę jaką jest wesele
    Skąd wiesz ,który z gości jest urzędnikiem US i policzył gosci ?
    btw
    w znajomej miejscowości ,starszy wiekiem urzędnik US ,
    wychodzi na kontrole z własna wnuczką ,jako klient.
    Chore?
    jasne:
    CHORE , ale jest/bywa.
    Za US idą inne firmy,np:
    Zwiazek Producentów Audio Video
    który wyruwa kasę : fryzjerom i dentystom,
    bo tam się chodzi słuchac muzyki a nie po usługę.
    Chore ?
    No jasne
    CHore
    "http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
    7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII

  10. #30
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Siedlce
    Posty
    1 497

    Domyślnie Odp: Jak legalnie niemal nie płacić podatków w fotografii ślubnej?

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Przyznam się bez bicia, że nie ogladałem filmiku, bo ja raczej jestem czytaczem niż słuchaczem i słowo mówione do mnie nie dociera....

    Ale możliwe, że masz rację. Dla mnie egzotyczne jest to, że składa się wniosek z informacja o "działalności" a US to analizuje i ustala sam wysokość podatku czyli uprawomocnia ten cały proceder . Wtakim razie, jeżeli tylko te informacje sa prawdziwe i wyczerpujace, (tu może być czasem problem...) to nie ma o co się martwić. US dostaje tyle, ile sobie zażyczył.

    Nigdy nie spotkałem się z możliwościa uzyskania takiej darmowej indywidualnej pomocy w ustalaniu należnego podatku od instytucji podatkowych w USA. O właściwej wysokości podatku dowiadujemy się kiedy przychodzi wezwanie do dopłacenia razem z kara.

    Wiadomo przynajmniej, na co idzie część podatku - na zatrudnienie urzędników którzy analizuja takie wnioski i ustalaja indywidualnie na żadanie wysokość podatku dla każdego sprzedawcy waty cukrowej na patyku....

    Karta podatkowa polega na tym, że płacisz stały miesięczny podatek i jest przewidziana dla ściśle określonej grupy osób prowadzących działalność gospodarczą, w tym fotografów, powiedzmy freelancerów. Zgodnie z rozporządzeniem RM itp itd. żadna samowolka US. Zakładu nie otworzysz na kartę. Plusy minusy? Nie ważne czy masz dochód, czy też nie to musisz zapłacić ustalony przez Twój US podatek i jedynie możesz sobie odjąć część składki zdrowotnej ZUS. Ostatecznie daje to do zapłacenia od 0 do kilkuset zł. Nie można kombinować jak Vatowcy. Fajnie jak ktoś ma cykliczne zlecenia, ale jak ktoś robi 4 śluby rocznie to nie ma wcale tak kolorowo. ZUS płacimy normalnie jak każdy. Nie musisz prowadzić ewidencji, a faktury i rachunki wystawiasz na żądanie klienta! Nie można produkować materiałów tj. odbitek,albumów itp, ale można korzystać z firm się w tym specjalizujących. Płacisz im brutto, nic nie odliczasz i nic nie księgujesz. Nie rozumiem kompletnie dla czego miał bym mieć kasę fiskalną. Rozumiem mechanik samochodowy, czy też kosmetyczka co ma X klientów dziennie, ale fotograf ? Nigdzie takich info nie uzyskałem. Oczywiście się dowiem tego w US, gdyż prawo mogło się zmienić. Jeśli będę musiał mieć kasę to ją będę miał tylko jak mnie sprawdzą, czy zrealizowałem 10 czy 50 zleceń rocznie skoro jestem zwolniony z obowiązku wystawiania faktur/rachunków?

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •