No właśnie o to chodzi.
Ja lubię fotografować ale staram się robić to z głową. Robię zdjęcia dzieciom ale staram się, żeby były one dobre a nie napstrykane jak leci. Swego czau pasjonowałam się makrofotografię. Jestem amatorem ale ma dla mnie znaczenie światło, GO, ziarno itd. I chce mieć do tego maksymalnie uniwersalny sprzęt, bo nie lubię nosić ze sobą klamotów
Aktualnie skłaniam się ku g16 bo jest prawie o 1000zł tańszy od g7 x a ma i makro i dobre filmy. Matrycę małą ale taką samą jak w g12 a nie miałam jakiś szczególnych zastrzeżeń do tamtej... więc czy jest sens aż tyle dopłacać za dużą matrycę?