no poki co to jest dopiero zapowiedziany model, jeszcze nie wiadomo jak to sie bedzie prezentowac optycznie.
czym moga sie roznic jasne szkla portretowe, zeby to uzasadnialo taka cene?
IMHO praca na duzych otworach: mikrokontrastem, odwzorowaniem nieostrosci, transmisja kolorow, ostroscia...
ja widze wyrazna roznice w obrazku z nowego Nikkora 58/1.4 (tego zjechanego przez testy) a zwyklymi szklami
pokroju 50/1.4. z wyraznym wskazaniem na tego drogiego Nikkora.
zapewne jest to jakis odsetek odbiorcow
nie robmy sobie jaj z pogrzebu. do filmowania to i Samyang 85 (bynajmniej nie slynacy z nadmiernej ostrosc) wystarczy, tam jest za malo pikseli, zeby byly jakies uczciwe wymagania jakosciowe wzgledem szkiel.
IMHO, ktos kto zarabia na zdjeciach, w ktorych specjalizowany instrument 85/1,4 jest przydatny. czyli chyba przede wszystkim portrecista robiacy w swietle zastanym.
Marcin,
u mnie na parafii na takie cos mowilo sie krotko i dosadnie: "wydluzacz pe*a"szczegolnie popularny w wieku srednim
a wlasciwy zwiazek przyczynowo skutkowy jest: wiek sredni -> must have kupic -> o... drogi Zeiss!