Wiec sprobuje cos uzupelnic - czuje sie wywolany do tablicy.
Nie wiem czy jest to wina tego egzemplarza bo na prawdziwe testy mialem (zakupilem) jedna sztuke.
Przy wiekszej przyslonie jak duza glebia ostrosci (szczegolnie jak objekt jest oddalony o 10m+) maskuje bledy AF to nie dostrzegam problemu (ot czasami wywala calkiem nieostre zdjecia) - to nie jest czesta sytuacja (powiedzial bym ze zadka).
Przy 1.4 juz tak wesolo nie jest.
Strzelanie ze statywu w trybie AI w AF chart - na 10 zdjec 5 nieostrych - w sensie przesunieta ostrosc (widac wyraznie ze AF plywa - czasem BF czasem FF, wartosci nietrafienia raczej niewielkie +4 -4 do korekcji).
W tych samych warunkach podpiety zostal moj 24-702.8II ustawiony na 50mm i na 10 fotek w AI 2 nie sa perfekcyjnie ostre (czasem 1)
Strzelanie ze statywu w trybie AF (objekt sie nie rusza) - 6 - 7 (czyli 30-40% fotek w kosz) ostrych reszta poprzesuwana.
Jesli ta 50mm uzywasz do zdjecia twarzy to wychodzi ostry czubek nosa zamiast oczy albo oko wylazi z glebi ostrosci. tryb AI mniej skuteczny jak klasyczny AF ale i sam AF nie poraza skutecznoscia - plywa czasem BF czasem FF.
Dla mnie to szklo (ten egzemplarz) to porazka i to porazka przez duze P.
Innego juz nie chce probowac - obejde sie bez jasnej 50 - Canon (1.2) zbyt aberuje bym sie nim zainteresowal.