Fata, a gdzie to łazisz bo zastanawiam się nad takim wyjściem.
oczywiście rankiem jak jeszcze mgła unosi się miedzy drzewami a słońce już zaczyna się przedzierać.
myslę, że jak coś to możemy się spisać, zdzwonić, zgadać...
Fata, a gdzie to łazisz bo zastanawiam się nad takim wyjściem.
oczywiście rankiem jak jeszcze mgła unosi się miedzy drzewami a słońce już zaczyna się przedzierać.
myslę, że jak coś to możemy się spisać, zdzwonić, zgadać...