Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Canon EOS 7D - problem z samowyzwalaczem

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie Odp: Canon EOS 7D - problem z samowyzwalaczem

    Zgadzam się z podejrzeniami maczekg - to są jakieś wyroby firmy krzak, świetlówki kompaktowe dużej mocy. Podejrzewam, że sieją zakłóceniami elektromagnetycznymi wkoło jak durne i aparat głupieje. Aparat wyzwalany z kablowego wężyka może? To jest znakomita antena do przyjmowania tych zakłóceń.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Canon EOS 7D - problem z samowyzwalaczem

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    - to są jakieś wyroby firmy krzak, świetlówki kompaktowe dużej mocy. Podejrzewam, że sieją zakłóceniami elektromagnetycznymi wkoło jak durne i aparat głupieje.
    Właśnie ku temu zmierzałem. Sieją pewnie, choc i teoria kolegi Farmera nie jest do odrzucenia. Słuchajcie, czy reflektor w jakim mocuje się taką lampkę jest metalowy, a całość z przewodem ochronnym? Bo gdyby był metalowy a bez PE, to spróbowałbym "uziemić" całość

    Ciekawostka jednym słowem...

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •