Powoli już masz skrystalizowane przekonania.
Wpierw 60D - rozumiem, że decyzja zapadła.
Co do tej sigmy to 18-200/3,5-6,3 DC (ta z czerwonym paseczkiem), to był pierwszy i pewnie najgorszy optycznie obiektyw tej serii.
Druga wersja OS HSM była zdecydowanie lepsza, a trzecia bardziej (również ma ten paseczek) i wewnątrz szkło "fluorytowe" FLD.