Ale przecież wątek jest w Hydepark...
Ale przecież wątek jest w Hydepark...
Ja jestem na poziomie średnim , nie uważam się za leszcze, ani za superfotografa ,ale już z swoimi małymi sukcesami. Myślałem,że znajdę w tym wątku coś co mi pomoże jeszcze czegoś się nauczyć i znalazłem. Na początku miłe posty, trafne rady i pozytywne wsparcie, a później... szkoda gadać. Facet poprosił o pomoc,a tu u niektórych użytkowników pełna mobilizacja na unicestwienie pasji jaką ma założyciel wątku.
Nie miałem problemu żeby znaleźć jego prace, bo nie ukrywa się pod pseudonimem. Uważam,że są dobre, a praca i ćwiczenia czynią mistrza, więc nie spoczywaj na laurach.
M. co do sprzętu masz dobry sprzęt, 600D to dobry aparat, ale każdym ( z tej półki) można zrobić foty cudeńka
A to czy kupił, czy nie 5Dmk3 to już jego sprawa. Wystarczająco dokładnie na początku opisał na jakim sprzęcie pracuje.
Najważniejsze to ćwiczyć, ćwiczyć i pytac w razie potrzeby. Rób zdjęcia nie tylko profesjonalistkom, bo w każdej kobiecie można znaleść piękno. Zepnij się i do roboty, a sukcesy same przyjdą. Niestety czasami potrzeba na to czasu, ale jeśli to lubisz to nie będzie dobrze.
Powodzenia i pozdrawiam Pana/Panią od szydełkowania , bo chyba jest niezły w robótkach ręcznych, skoro to Ci doradza![]()
A co można doradzić komuś, kto na wszystkie propozycje jest na nie. Wszyscy dookoła są ble, chcą tylko kasy (której rzekomo nasz pacjent nie ma), pogoda nie taka, modelka nie taka ... za każdym razem gdy czytam ten wątek, to też co raz bardziej jestem przekonany, że to była prowokacja.
Za chwilę wyjdzie na to, jak już nie wyszło. Zakładam kilka kont i sam się poklepuje po ramieniu. Żenada, JAK DLA MNIE.
Dobrze więc uświadomię niektórych niedowiarków i użyszkodników szukających straszliwego problemu we mnie.
Poprosiłem was tylko o rady w podpowiedzi od czego mógłbym zacząć. Jak sami podkreślacie, "należy pytać". Myśląc że macie większe doświadczenie i udzielicie mi fachowego wsparcia mimo moich niepowodzeń i ciągłego NIE. Dacie powera który pozwoli mi zapomnieć o wszystkich złych doświadczeniach z fotografią. Ba byłem nawet przekonany że jako doświadczeni koledzy poradzicie na co mam uważać i jakie rozwiązania stosujecie. Niestety dostałem kopa, ale w dupę i pokazanie kierunku WYJŚĆIA. Odkąd żyję wydawało mi się że jesteśmy wszyscy po to by się w spierać w ciężkich chwilach i pokazywać innym tą właściwą drogę, nawet jeśli osoba jest z duszą buntownika i nie słucha waszych rad od razu.
Zauważyłem że jednak łatwiej rzucić wam kilka małych rad, a jeśli koleś nie zajarzy od razu co chcecie mu przekazać, a nawet przciwstawi się waszym radom należy go z każdej strony skopać, zmieszać z błotem i najlepiej pozbyć się takiej osoby.
Więc po raz kolejny podziękuje za wasze rady, te pozytywne które faktycznie przydadzą się dalej i poproszę moderatora o zamknięcie i usunięcie wątku.
NIE TWORZĘ KONT BO NIE MAM NA TO CZASU I CHĘCI. NIE LUBIĘ BYĆ GALEM ANONIMEM UKRYWAJĄCYM SIĘ POD PSEUDONIMEM. WOLE SZCZERĄ ROZMOWĘ.
POZDRAWIAM.
************************************************** ****************************
DROGI MODERATORZE I ADMINISTRATORZE PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE I USUNIĘCIE WĄTKU. DZIĘKUJE
************************************************** ****************************
Poprostu zabawne,pierwszy raz na tej stronie zabrałem głos i jeszcze jest podejrzenie o utworzniu drugiego konta,bo chciałem być życzliwy. Myślę,że rzeczywiście trzeba zamknąć temat ,bo strach napisać co się myśli włącznie z dobrymi radami. Oznajmiam: to nie jest drugie konto użytkownika.
a to nie jest trzecie
to napisałem ja Jarząbek Wacław, fotograf drugiej klasy.Niech żyje nam admin sto lat!
Panie becekpl,nie drugie,trzecie itd. Forum jest formą wypowiedzi,wolność słowa Panie Jarząbek.
Proszę sobie darować takie uwagi. Są inne strony internetowe gdzie można obrażać ludzi,natomiast tu chyba już starczy...
zejdź na ziemie
Niech wreszcie ktoś to zamknie i będzie Święty spokój. Chłop da sobie radę, przecież widać, że się podnosi...na razie na duchu i odzyskał wigor.