no tak, filmowcom w roku 2012 nie przeszło nawet przez myśl, że kiedyś robiło się zdjęcia bez kukania na podgląd. no bo kto dziś o tym pamięta?
może, gdyby robili film o drugiej wojnie światowej, to może coś by zatrybili...
przypomina mi to reklamy z Martyną, która na swoją wyprawę do afryki zabrała kilka aparatów sony, których wtedy jeszcze nie było na świecie.![]()