Ja bym nie zwalał winy na kamerzystów tylko uważam, że to młodzi robią cyrk. Gdybym ja brał ślub nigdy bym się na coś takiego nie zgodził. Widocznie dla większości ta uroczystość zatraciła jakikolwiek sens poza medialnym show - zresztą na dość miernym poziomie.
Nie trzeba 4k, z EX-a zdjęcia są już na tyle dobre, że spokojnie do internetu wystarczą i nie ma praktycznie problemu że nagle ktoś nie został sfotografowany jak się filmuje cały event. Natomiast naprawdę dobrzy fotografowie się na pewno obronią.