no jest masakra.
kamerzystom po prostu odpi...dala.
to ma byc reportaz, czy plan filmowy?
ale i tak akcja kozak, to w zeszlym roku byla.
kameruny krecili lipdup dla pary mlodej..
.. miedzy innymi w kosciele ;]
wyobrazacie sobie? po calej uroczystosci, organista skonczyl grac - mlodzi wciaz stoja przy oltarzu a kamerun mowi do gosci "prosze panstwa, prosze sie nie rozchodzic - to potrwa tylko minute, bo krecimy teledysk"
no i drugi kamerun bierze boombox'a i wlacza (w kosciele!) znany kawalek "w dzien goracego lata"
po czym mlodzi spiewajac sobie do tej piosenki, wychodza z kosciola a kameruny to nagrywaja
mowie wam, to byla najwieksza kicha jaka widzalem od poczatku mojego focenia na powaznie (czyli czwarty rok juz)
do dzisiaj zachodze w glowe, jakim cudem ksiadz wtedy nie zareagowal na caly ten cyrk.
siedzial w zachrystiii co prawda, ale bylo na tyle glosno ze doskonale mozna bylo uslyszec granie z boombox'a w kosciele.
ja po cichu licze, ze kuria wkoncu na to zareaguje, i zabroni wnosic do kosciola urzadzen innych, niz wylacznie rejestrujace obraz (tylko kamera badz aparat - zadnych statywow, sliderow, boombox'ow, czy kranow kamerowych)