Ale teraz jest znacznie gorzej. Nie mam wielkich doświadczeń z jpegami, ale w nowych puszkach to się mocno rzuca w oczy.
Ale teraz jest znacznie gorzej. Nie mam wielkich doświadczeń z jpegami, ale w nowych puszkach to się mocno rzuca w oczy.
Hmmm powiem tak. Ktoś kto potrzebuje fotek do pracy to korzysta z RAW... i dla mnie jest temat zamknięty. Bądźmy poważni... nikt nie kupuje zestawu za 12 tyś zł (7,5 tyś body + ze 2 szkiełka) żeby sobie nim porobić fotki u Cioci na imieninach i wypluć je w JPG. Po za tym, nie przesadzaj, że to jpg mają jakieś drastyczne wady bo ja osobiście ich nie zauważyłem i jak się dowiedziałem o tym, to dalej ich nie widzę ... pewno takie modyfikacje jakie wprowadzasz przy obróbce dodając lub modyfikując już dobrze wyglądające rzeczy to te "wady" które Ci przeszkadzają to są na poziomie promili oczywiście w przypadku cropa 1:1. Bo w normalnych warunkach , na wydruku oglądając z 0,3m to nie ma bata abyś zobaczył jakieś przebarwienia na ekranie 32 bitowym bądź wydruku ofsetowym chyba, że będziesz z lupą analizował piksel po pikselu ale to się już nazywa ONANIZM. Ja oglądam zazwyczaj zdjęcie, a nie pojedyńcze piksele... w ogóle jakaś herezja jak dla mnie.
Moja propozycja do osób mających korpus 6D, bądź do admina aby założyć wątek, "6D w praktyce" , tam byśmy oglądali fotki i wrzucali je. Pozdro
Ostatnio edytowane przez janulrich ; 23-02-2013 o 00:29
Nie bardzo zakumałem, co chciałeś napisać?
Akurat ja jpegów nie robię, ale właśnie zarzuciłeś Rojo, że nie jest profiOn wydał te pieniądze, a pewnie nawet większe (wspominał przed chwilą o 70-200 2.8) i robi w jpegach. Przecież to nie prawda co piszesz - wiele osób profesjonalnie fotografujących robi jpegi i w niczym im to nie uwłacza - IMHO wręcz przeciwnie - mają napewno lepszy warsztat, nie mogą ignorować ustawień balansu bieli, używają profili kolorów, o prawidłowej ekspozycji nie wspominam, bo to powinien robić każdy z nas - robiący RAWy również. Po prostu do ich zastosowań jpeg w zupełności wystarcza, a czują się na tyle pewnie, żeby nie musieć sobie zostawiać buforu w postaci RAW.
To producenci przeginają "olewając" jpegi - a można inaczej, wystarczy zobaczyć jpegi z fuji x-e1 lub x-pro1.
Ostatnio edytowane przez fro ; 23-02-2013 o 00:31
NIC ROJO nie zarzuciłem ... cytowałem Twój wątek, pisząc do Ciebie. Podsumowując przypomnę co napisałem "..ja osobiście ich nie zauważyłem i jak się dowiedziałem o tym, to dalej ich nie widzę.." ===> wymyślasz.
![]()
Spoko dobra, tylko spokojnie , nie bić się. Dla mnie to są herezje z tymi jpg, szukanie dziury w całym i to wszystko
![]()
Zedytowałeś swój wątek, zmieniając jego treść - tak się nie robi, odnosiłem się do tego co napisałeś i co cytuję w swoim wątku. Straciłem ochotę na dyskusje w takim stylu. Dla mnie EOT.
A co to konkurs , mistrzostwa? Tam masz przecież każdą modyfikację, to jest publicznie dostępne, wejdź zobacz, nic nie mam do ukrycia , po za tym widzisz tekst. Po trzecie treść wypowiedzi nie zmieniła swojego przekazuKurde normalnie jak panienka, straciłeś ochotę hehe... no gdzie Ci faceci z jajami, wojownicy, ... EOT
Pozdro.
Ostatnio edytowane przez janulrich ; 23-02-2013 o 00:48
od 8 lat robie na jpg-ach robiąc prace proste co do których wiem że nigdy powyżej A4 drukowane nie bede a nawet jak będą to i tak ten obrazek starczy do tego, nie z takich plików sie B0 i więcej wyciągało wiec nie demonizujmy, jak potrzebuję na maxa jakości to wale rawy to oczywiste ale tak to nie mam potrzeby zaśmiecać sobie kompa plikami po 25 mb. Już podnosiłem ta kwestię, ale zawsze uważałem że na rawach robią ci co zdjęć nie potrafią robić (żart, żart)...
Zagmatwane to co napisałeś. Wysokie ISO to nie wszystko aby kupić aparat, nie miałem okazji go sprawdzić bo w okolicach go nigdzie nie ma. MKII znam, mi odpowiada i jak pisałem nie będę w żaden sposób oraniczony. Mam jasną optykę, domykać nie lubię a polar to tez nie rozwiązanie![]()
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Nie wiem czy to nie za duży offtop, bo nie są to fotki z 6d ale z 5DmkIII ale wrzucam jpega prosto z puszki ustawionego na standard (cokolwiek to znaczy) i to samo zdjęcie na szybko wołane z RAW w LR. Nie korygowałem ekspozycji, nie kręciłem kolorów ani kontrastu, wykadrowałem i dodałem winietę, a mimo to ustawienia kontrastu jpega z puszki zabrały wszystkie szczegóły w cieniach.
Ale to o czym pisałem wcześniej najbardziej widać na skórze, brwiach, brodzie, ustach, rzęsach. A to jest ISO 100 , czym wyższe ISO tym więcej pojawia się tej papki. Nie oceniajcie proszę fotki, zobaczcie kompresję jpega. Umieszczam to tu, bo moim zdaniem 6d robi to samo z jpegami i stąd uwagi ekrowy czy Arkana oglądających jpegi.
https://www.dropbox.com/sh/pnlvzkw2i16opd4/1_E7BwdSd9
Może się czepiam, ale mi to przeszkadza![]()
Ostatnio edytowane przez fro ; 23-02-2013 o 02:29
krowa, niestety nie spełnie dziś Twoich wymagań bo mi się iso do 3200 popchnęło, ale jeszcze wrzucę, niemniej wygląda iż masz rację 6 nie ma majmniejszych szans w oddaniu szczegółów tak jak 1Ds3 (serio), być może jakby dobrze obrobić rawa dałby radę małpce sony ale generalnie jestem kompletnie załamany, jeszcze spróbuję ostatecznie zrobić w dzień dziecko me przy tym iso 100-200 ze statywu coby nie poruszyć, tylko musze biedaka do kaloryfera przywiązać bo latający brzdąc. Nie moge już niestety zwrócić aparatu, wiec albo wrócę do 40 bo jeszcze mam albo po prostu przestanę oglądać zdjęcia z 6d 1:1. Generalnie załamka. Może jeszcze to wina szkła nie wiem. Tu fota, bez sensu ją wstawiać ale wstawię. To jpg i z tą większą komprechą bo niechcący tak ustawiłem, jak się ktos bedzie upierał to mam też rawa, ale na rawie jest równie źle, tylko szumy wieksze...
www.royo.pl/6d/IMG_7131.JPG
dobrejnocki
--- Kolejny post ---
teraz się jeszcze zastanawiam (poważnie) czy może mi z emocji ręka nie dygnęła lekko bo przy 1/80 kiedy taka odpowiedzialnośc na mię spoczęła mogło dygnąć przyznacie, dlatego w dzień statyw i kaloryfer coby dziecko unieruchomić i może będzie ciut lepiej.
Ostatnio edytowane przez rojo ; 23-02-2013 o 06:37