Czytając polskojęzyczną instrukcję do 650D natrafiałem na zdania, których sensu nie mogłem zrozumieć. Zajrzałem do instrukcji anglojęzycznej i ... . Ewidentene błędy w tłumaczeniu i to takie, które zupełnie zmieniają sens informacji. Nie ma ich dużo ale są i początkującego fotoamatora mogą "wyprowadzić w pole". Wysłałem maila do odpowiedniej komórki Canon Polska ale oni mają klientów w nosie. Jak już ktoś kupi sprzęt, to ma im głowy nie zawracać.