Jak napisałem, możemy się licytować, ale ja mam zgoła inne wrażenie i tak zostawmy. Nie wiem z jaką puszka używałeś tych obiektywów, ja obydwa miałem za czasów 350D i 30D. Mam porównanie do innych szkieł canona i ze wszystkich, które mam w stopce ustępuje mu tylko 18-200.
A uwaga na temat wykonania też jest mocno nie na miejscu, bo nie odbiega wiele od C18-55. Co najwyżej jest tak samo kiepska jak tamrona, który badź co bądź jest szkłem budżetowym. Canon ma zapędy premium przynajmniej ceną, ale stosunek jakości do ceny ma wyjątkowo marny.
Tu oczywiście nie ma dyskusji, bo gdybym miał powiedzieć co w tym szkle jest najlepsze, to zdecydowanie AF.
Masz niestety rację, nie chcę pisać, że tamron jest lepszy, bo z gdybym miał wybierać pomiędzy nimi, wybrałbym canona. Co innego, jak się spojrzy z perspektywy ceny, tu wybór nie jest oczywisty. Gdyby 17-55 kosztował ok. 2-2,5k polecałbym go każdemu, ale cena prawie 4k jest mocno przesadzona. Jak wspomniałem to szkło nie jest wybitne, jedynie trochę powyżej przeciętnej przy kosmicznej cenie. Canon zdaje sobie jednak dobrze sprawę, że nic innego w systemie do cropa nie ma i cenę będzie długo utrzymyał ma tym poziomie.
Ktoś, kto planuje w przyszłości zakup FF, spokojnie może mierzyć w 24-70 i "przemęczyć" się ten czas, nie będzie stratny. Ktoś kto o tym nie myśli, "jest skazany" na 17-55.