Mam APS-C, ale kompletując przyszłościowo szklarnię od kilku lat kupowałem wyłącznie szkła EF (część pozostała jeszcze z analogowych czasów). Jedyny EF-S jaki się przewinął przez moje ręce to 18-55 IS.
Jasiu, no co Ty?Dwadzieścia lat temu heliosem 58/2.0 trzeba było wszystko zrobić, od portretu po landszafcik
. I ludziska cuda tym robili. Bo jak człowiek ma parcie to i z trzech zapałek helikopter zrobi
.