Też ostatnio myślałem nad mocami lampki i lampy studyjnej... I po swoim doświadczeniu mogę powiedzieć, że ważna rolę odgrywa tutaj odległość lampki z softem, parasolką czy innym modyfikatorem. Im bliżej są przedmiotu tym równomierniej jest oświetlony plan (Eureka nie? xp ) Ale może to też bardzo przeszkadzać...Robiąc portret parasolka niemal dotykała modelkę... Utrudniało to kadrowaniu... komfort niski jest nie oszukujmy się... Modelka jak i fotograf czuje się przytłoczony :/ :/ Ze studyjnymi nie ma problemu jest zachowana już komfortowa odległość
Bardzo dużą zaletą lampek jest ich mobilność trzeba przyznać... Ciężko lampę studyjną wsiąść w torbę i błyskać nią na odludziu...
Warto mieć i jedno i drugie![]()