Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37

Wątek: [Mateusz.] Pierwszy koncert - Boys

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 872

    Domyślnie Odp: [Mateusz.] Pierwszy koncert - Boys

    na koncertach, jak robię bliskie plany, zawsze używam pomiaru punktowego, jak szersze - matrycowego i zjeżdżam działkę w dół
    to działa, gdy są duże kontrasty (zwykle są)
    nie wiem, jak Ty sobie radziłeś, chyba manualem; to się nie zawsze sprawdza, bo światło szybko się zmienia
    gdybyś ustawił na punktowy, jasne twarze lepiej odcinałyby się od ciemniejszego tła

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie Odp: [Mateusz.] Pierwszy koncert - Boys

    Cytat Zamieszczone przez tlustyx Zobacz posta
    Nie rozumiem Robiąc zdjęcia dobrzy byłoby zarejestrować jak najwięcej szczegółów zarówno w światłach jak i w cieniach. To dlaczego wszyscy narzekają na niski DR w Canonach?
    Od szczegółów w światłach i cieniach istotniejsze jest to, o czym jest zdjęcie. Fotografia, ogólnie, nie polega na rejestracji maksymalnej ilości szczegółów. Fotografia polega na kreowaniu obrazu.
    Problemy z brakiem szczegółów, tudzież niskim DR, mają przede wszystkim osoby, które nie opanowały trudnej sztuki kreowania obrazu.
    Oczywiście, od jakości sprzętu zależy komfort pracy i jakość materiału, w sensie technicznym. Jednak, kiedy zdjęcie jest dobre, przestaje mieć znaczenie szum, brak szczegółów w cieniach, czy wszelkiego rodzaju zafarby.
    Co komu po perfekcyjnym technicznie zdjęciu, z masa szczegółów, na którym nie ma nic ciekawego?

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez igor58 Zobacz posta
    na koncertach, jak robię bliskie plany, zawsze używam pomiaru punktowego, jak szersze - matrycowego i zjeżdżam działkę w dół
    to działa, gdy są duże kontrasty (zwykle są)
    nie wiem, jak Ty sobie radziłeś, chyba manualem; to się nie zawsze sprawdza, bo światło szybko się zmienia
    gdybyś ustawił na punktowy, jasne twarze lepiej odcinałyby się od ciemniejszego tła
    A ja tylko na punktowym, bez względu na szerokość planu. Często również w manualu, pomimo zmieniających sie warunków A często właśnie dlatego
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Nowy Sącz
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: [Mateusz.] Pierwszy koncert - Boys

    Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
    Od szczegółów w światłach i cieniach istotniejsze jest to, o czym jest zdjęcie. ... ... Jednak, kiedy zdjęcie jest dobre, przestaje mieć znaczenie szum, brak szczegółów w cieniach, czy wszelkiego rodzaju zafarby.
    Co komu po perfekcyjnym technicznie zdjęciu, z masa szczegółów, na którym nie ma nic ciekawego?
    Może i masz rację, ale ja wychodzę z założenia, że "lepiej na zimne dmuchać" bo czasem zdjęcie nie ma okazji stać się dobrym, bo zamiast twarzy jest np. biała plama, staram się więc używać jak najniższego rozsądnego ISO. I tak też doradzam innym, gdyż uważam to za słuszne. A w 500D między 400 a 800 jest duża różnica, zwłaszcza jeśli coś lekko przepalimy
    Ostatnio edytowane przez tlustyx ; 20-11-2012 o 23:51
    6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
    Moje fotki Moje fotki II

  4. #4

    Domyślnie Odp: [Mateusz.] Pierwszy koncert - Boys

    Cytat Zamieszczone przez tlustyx Zobacz posta
    A w 500D między 400 a 800 jest duża różnica, zwłaszcza jeśli coś przepalimy
    ISO 400 również było użyte

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    615

    Domyślnie Odp: [Mateusz.] Pierwszy koncert - Boys

    Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
    Od szczegółów w światłach i cieniach istotniejsze jest to, o czym jest zdjęcie. Fotografia, ogólnie, nie polega na rejestracji maksymalnej ilości szczegółów. Fotografia polega na kreowaniu obrazu.
    Problemy z brakiem szczegółów, tudzież niskim DR, mają przede wszystkim osoby, które nie opanowały trudnej sztuki kreowania obrazu.
    Oczywiście, od jakości sprzętu zależy komfort pracy i jakość materiału, w sensie technicznym. Jednak, kiedy zdjęcie jest dobre, przestaje mieć znaczenie szum, brak szczegółów w cieniach, czy wszelkiego rodzaju zafarby.
    Co komu po perfekcyjnym technicznie zdjęciu, z masa szczegółów, na którym nie ma nic ciekawego?
    Wydrukuję, oprawię i powieszę na łóżkiem.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •