Trudna to dla mnie sprawa bo mam zarówno 16-35 i 35L:-? i boję się że po zakupie 24L ten 35L zakurzy się w szafie. Ale te trzy elki to już chyba przesada. A może to 16-35 będzie się kurzył. Ale mnie ten 24L II kusi, szok![]()
Ostatnio edytowane przez Sunders ; 14-10-2012 o 20:35
16mm potrzebuję do kilkunastu szerokich ujęć kościoła, kilku z przygotowań i czasami do szerszych plenerków i prawdę mówiąc to nie wyobrażam sobie nie mieć takiej szerokościA nie bardzo mam go czym zastąpić i trzeba by było i tak w torbie nosić. 24L z pewnością nadałoby się nawet do ciasnych wnętrz przy przygotowaniach itp, tylko czy nie za bardzo przerysowywałoby bliższe ujęcia w domu, kościele czy przy grupowych portretach?:-?
To kup samyanga 14/2.8 - zajmuje mało miejsca w torbie w porownaniu z innymi wspomnianymi. Ja mam 24L i samiego na rozne okazje.
taa.. tyle że samjang ma takie kolory że nie da się na nie bez obróbki patrzeć.. kupiłem go po to że sprzedam 16-35 jak będzie ok..
i samjanga nie ma a 16-35 został..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
artus: jak czytam to masz podobnie jak ja gdybym dokupił 24L czyli 16-35,24 i 35. Jak Ci się pracuje tymi trzema szkłami? Czy któreś z nich jest dużo mniej używane od innych? Czy może nie wyobrażasz sobie nie mieć tej trójki? Jak to wygląda u kogoś kto robi śluby i ma te trzy obiektywy?
mam te trzy bo je lubię, ślubów robię bardzo mało bo nie żyję z tego i w sumie robię bo lubię ale nie mam parcia na kotlety co tydzień.. 4-5 w roku mi wystarczy jak po znajomych porobię żeby z wprawy nie wyjść..
co do samjanga to napisałem powyżej..
aha - u mnie sytuacja wygląda tak inaczej niż na typowym zleceniu że robię foty w tandemie z żoną na dwie puszki..
każdy ma w zestawie coś co zmienia w zależności od potrzeb.. 24L dokupiłem jako ostatni..
24 błogosławieństwo, przygotowania itp. chyba że wąsko bardzo to 16-35 w akcji.. 35ka to 35ka.. świetne szkło..
szczerze mówiąc nie wiem z którego miałbym zrezygnować.. hmm.. zwłaszcza że "wyżej" mam tylko 85mm (no jeszcze naleśnik 40/2.8 ale to w góry i na rower) i 135mm..
do kościoła mam najczęściej 24 na puszce (ja) i 85L (żona), żona ma w torbie/kieszeni 35mm a jak 135.. z różnych stron to wychodzi dużo materiału (czasem za dużo..).. 16-35 jest jako "efektowy" używany - czyli jak sklepienie fajne czy z chóru itp. przy wyjściu czy na zabawie z ręki z góry na szerokim.. ale jak miałem dwa to mi brakowało jakiegoś.. teraz jest ok.. jedyne co rozważam to wymiana 16-35 na 14L ale w wersji II (ale cena na razie za wysoka i mi się nie spieszy) do wersja I jest taka sobie..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|