Najwygodniej i najpewniej byłoby wyzwalać za pomocą zestawu nadajnik + 4 odbiorniki. Jednak każdy kolejny odbiornik to spory koszt. Można kombinować z wyzwalaniem części lamp za pomocą fotocel efekt powinien być równie dobry, choć nie zawsze się udaje
Ten DPIII-800 to trochę skromniejsza wersja DpsIII o którym wspominałem. Z tego co widzę różnica polega na tym, że DpsIII ma większy wyświetlacz i możliwość sterowania pilotem, poza tym to chyba to samo. Więc ten model w zasadzie mogę polecić, bo miałem okazję go używać.
Z MSN-800 nie miałem do czynienia, ale ze specyfikacji wynika, że to spora konstrukcja.
Co do Pilot New 800, jest chyba najbardziej zaawansowana lampa z tych, o które pytasz. Mocna, 300W lampa modelująca, bardzo dobry czas ładowania, duży zakres regulacji mocy 1/1-1/64, osłona UV na palnik, i rzecz bardzo istotna (przynajmniej jak dla mnie) solidny zacisk mocowania – ten, który reguluje nachylenie lampy. Gdybym potrzebował teraz 800 to chyba byłby faworyt.
Heh zasilacze plenerowe to skomplikowany temat. Te, które są na rynku kosztują niemało, a kombinowane na własną rękę (trochę tego w internecie znajdziesz) są mocno zawodne i łatwo zepsuć nimi lampę. W każdym bądź razie Jinbeie możesz zasilić dowolnym uniwersalnym (takim z klasycznymi gniazdkami) zasilaczem plenerowym o ile pozwala na to jego moc (jak każde inne lampy). Musisz zsumować sobie moce lamp i zobaczyć, który inwerter to uciągnie, przy 4x800Ws byłoby ciężko bo najmocniejsze obsługują do 2400Ws . Bardzo dobre opinie ma sprzęt Innovatronix np. Explorer XT SE, to chyba jedne z najmocniejszych dostępnych.