Hi...

Zatkało mnie. Ja wiem że jak się robi zdjęcie to się nie myśli że to jakaś symbolika (słynne - co poeta miał na myśli).. ale Twoje widzenie świata, symetrii.. Myślisz że architekt ma pojęcie ile z tego "wycisnąłeś" ? Pamiętasz - kiedyś jedno z Twoich zdjęć miało pójść do kalendarza. Może sam taki wydasz ? Moim zdaniem sprzeda się na pniu.

Pozdrawiam...