Z tymi stawkami to też nie jest tak różowo. Czytałem na "żółtym forum", że sądy rozpatrują to w zależności od faktu, czy fotografia stanowi Twoje źródło dochodu, czy jest to zabawa. Jeśli jesteś profesjonalistą (czyli zarabiasz na fotografii) to oczywiście tak jest. Jeśli natomiast fotografię traktujesz amatorsko (jako hobby) to możesz zapomnieć o jakichkolwiek większych pieniądzach. Sąd zasądzi parę złotych tak, że po opłaceniu kosztów procesu wyjdziesz na minus. Polecam, żółte forum bardzo obszernie opisuje ten problem.