Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Filtry nakręcane a rozdzielczość

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar allxages
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    2 549

    Domyślnie Filtry nakręcane a rozdzielczość

    Hej,

    tak się zastanawiałem własnie. Jeżeli na obiektyw średnioformatowy nakręce filtr UV (do ochrony) albo ND taki zwykły, na przykład (akurat taki mam i chciałbym na codzień używać).:
    Czy taki filtr, nie wpływa na rozdzielczość średniego? W sensie czy nie był projektowany pod mały obrazek albo coś? Mam taki sam filtr do małego obrazka i nie ma problemu z jakością. Ale zacząłem się zastanawiać jak to jest ze średnim i filtrami...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    jeśli był projektowany na mały obrazek, a będzie używany na średnim, to nie masz powodu martwić się o jakość obrazka
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar allxages
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    2 549

    Domyślnie

    A masz jakiś argument potwierdzający to? Tak z ciekawości pytam..

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    44
    Posty
    2 249

    Domyślnie

    Watpie czy spadnie rodzialka. Ja uzywam na zmiane w Biometar 80/2.8 soczewki macro +1 (one zwalaja obraz niebo znaczniej niz UV) i zerkajac na swoje skany czy to Z czy BEZ soczewy, nie zauwazylem spadku rodzialki. Jesli tutaj nie widze, raczej nie powinno byc problemow tym bardziej z dobrej klasy UV.

    A macro +1 (stary soligor) uzywam, bo bio ostrzacy z 1.2m ostrzy z 60cm wtedy i staje sie sensowna portretowka Robilem z ciekawosci wogole test z 20D i 50/2 na F2 i soczewka o dziwne nie zniszczyla obrazu wide open (w przeciwienstwie do tych tanich chinoli zalewajacych rynek).

    Tak mi sie zdaje, ze dobre filtry i tak maja zdolnosci rozdzielcze (jesli mozna to tak nazwac) sporo wyzsze niz nawet sredni negatyw.
    Ostatnio edytowane przez siudym ; 26-04-2012 o 15:28

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2012
    Miasto
    Nowy Sącz
    Wiek
    61
    Posty
    261

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siudym Zobacz posta
    Tak mi sie zdaje, ze dobre filtry i tak maja zdolnosci rozdzielcze (jesli mozna to tak nazwac) sporo wyzsze niz nawet sredni negatyw.
    Witam.
    Filtr UV czy jak go zwać od braci zza Buga, mocno zbijał jakoś zdjęć. Ale nie mówmy, że to dobry filtr.
    Ex Nikon, w tym analog.
    70D (zestaw APSC do srzedania, korpus 50tys zdjeć) , 10-18, 40/2.8, EFS24/2.8, 55-250 mkII, 18-55/4-5.6, S30/1.4A, T100/2.8.
    Mobilnie Olympus EM5 / Lumix z zestawem

  6. #6

    Domyślnie

    Jak masz taki filtr to zrób test. Na skanie i tak nie zauważysz różnicy, ale jakby zrobić 2 odbitki na powiększalniku (ten sam kadr, parametry itp. tylko z filtrem i bez) na baardzo dużym powiększeniu, nawet fragmenty kadru na kawałkach papieru co by nie marnować dużo.

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    37
    Posty
    1 344

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siudym Zobacz posta
    Tak mi sie zdaje, ze dobre filtry i tak maja zdolnosci rozdzielcze (jesli mozna to tak nazwac) sporo wyzsze niz nawet sredni negatyw.
    Tak dla ścisłości, aby filtr był dobry nie powinien mieć żadnych zdolności rozdzielczych :cool:

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •