Pokaż wyniki od 1 do 10 z 94

Wątek: Dlaczego wolę JPG niż RAW?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Ciekawy cytat!

    A zgoda? No chyba nie o to chodzi, żeby każdy identycznie wszystko traktował. Ja raczej chcę wiedzieć dlaczego ktoś wybiera taką a nie inną drogę i w żaden sposób nie mam zamiaru nikomu w tym przeszkadzać.
    W ogóle nie rozpatruję tego w kategorii zgody, czy niezgody, co widać w moim postawionym na początku, w pierwszym poście, pytaniu.

    Jeszcze kilka innych kwestii mi się nasunęło.
    Jak choćby fakt, że osoby lubujące się w popularnej ostatnio holdze często niedoskonałości tego systemu, przeterminowanych negatywów, plastikowych soczewek traktują jako losowy element swojej twórczości. Przypadkowość w tym wypadku jest domeną niepowtarzalności każdego ujęcia. To również jest jakaś droga.

    Tak samo jak o fotografii czystej można rozprawiać o fotografii idealnej, o obiektywnej wartości estetycznej, czy doskonałości procesu fotograficznego. Mi się wydaje, że jest po prostu wiele dróg i wiele drogowskazów a na końcu powstaje obraz, który jest powiązaniem barw, kształtów... ale też a może i dla niektórych przede wszystkim emocji, treści i przekazu.
    canon, olympus

  2. #2
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lMl Zobacz posta
    ?.. Przypadkowość w tym wypadku jest domeną niepowtarzalności każdego ujęcia. To również jest jakaś droga....
    przepis jak zostać Ahrtystą:

    1. Chodzic po ulicy. Koniecznie róznych miast w Polsce.
    2. Zbierać co ciekawego znajdziemy. Zdechłą żabę, 10 groszy, zużytą prezerwatywę, kapsel od piwa czy co tam znajdziemy.
    3. Zbierane rzeczy wkladamy do pudełeczka.
    4. Jak uzbieramy wystarczająco dużo artystycznych przedmiotow to bierzemy drugie pudelko po butach, na dnie kładziemy papier światłoczuły, na papier wysypujemy pozbieranie przedmioty. Pudelko (otwarte) kładziemy na parapecie,po "jakims" czasie zamykamy i papier wywołujemy.

    Mamy jedyne niepowtarzalne, niekopiowalne, niepowielalne zdjęcie. Możemy śmiało robić wernisarz. Ochy i achy gwarantowane.

    To jest dopiero niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju zdjęcie.

    NIE, NIE ŻARTUJĘ. Nawet byłem na takim wernisarzu niestety mój Alzheimer spowodował, że nie pamiętam jak nazwano ten rodzaj niepowtarzalnej fotografii. Za to pamietam kto to robił

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    przepis jak zostać Ahrtystą:
    Hmmm, nawet wiem, kto organizuje warsztaty, gdzie tego uczą...
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  4. #4
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
    Hmmm, nawet wiem, kto organizuje warsztaty, gdzie tego uczą...
    Ależ to proste. ZPATIF



    Re 1: dofinansowanie z ZPAF
    Re 2: oczywiscie kapsle są motywem dominujacym.
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 28-03-2012 o 23:01

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Ależ to proste. ZPATIF
    "S", my dear. "S".

    A im mniej się rozumie ze zdjęcia, tym więcej dźwięków, jak te wydawane przez pianistę tutaj: KLIK

    A wracając do tematu. Mój kolega stwierdzil, że robienie w RAW jest strata czasu, bo w jpg z puchy dostaje dokładnie to samo. I żaden, argument nie dał rady zmienić jego zdania. I własciwie, jak sie przyjrzeć tym zdjęciom, to chyba rzeczywiście, żaden RAW by tego nie zmienił.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez igor58 Zobacz posta
    i nie upubliczniają fotek poza siecią.
    A niektórzy, nawet w sieci
    Ostatnio edytowane przez dinderi ; 28-03-2012 o 23:20 Powód: Automerged Doublepost
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    ciekawi mnie co właściwie chcesz powiedzieć jesteś lepszym fotografem niż inni bo nie używasz formatu raw?
    Nie
    Cytat Zamieszczone przez jaś
    chcesz pokazać "bardziej prawdziwszą rzeczywistość" (może się okazać że rzeczywistość nie jest przedmiotem zbytniego zainteresowania wielu osób)?
    Nie

    Napisałem w pierwszym poście dlaczego poruszyłem temat. Naprawdę nie ma w tym jakiejś głębszej treści, czy chęci dyskutowania o wyższości tego czy owego.

    Cytat Zamieszczone przez jaś
    właściwie to nie zrozumiałem do końca - robisz jakiś postprocesing tych jpegów, kadrowanie albo cos innego czy z puszki na galerię lub drukarkę?
    Nie, no robię to co mi jest potrzebne do uzyskania efektu, który sobie wymyśliłem. Mówię o sytuacji, gdy robię zdjęcia dla siebie. To co chcę i lubię. Postprocessing robię, bo nie wszystko mogę zrobić bezpośrednio z aparatu albo nie potrafię, ale gdy to samo robię z RAWem i JPGiem to różnica jest praktycznie żadna, więc RAWów nie używam. Fakt faktem, że nie kombinuję z jakimiś hardkorowymi obróbkami. Trochę krzywych zazwczyaj tu i tam i tyle.

    Cytat Zamieszczone przez igor58 Zobacz posta
    Nie zabieram głosu w sprawie "wyższości" (lub "niższości), bo to typowe bicie piany.
    W tej sprawie to ja też nie zabieram głosu, chyba że dla zabawy przy herbacie z paczką znajomych

    Najwięcej do powiedzenia o rawach mają ci, którzy mają sporo wolnego czasu i nie upubliczniają fotek poza siecią.
    Tu się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia czy tak jest.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Hmmm... to nie jest jednak takie proste. Po pierwsze raw w puszce też podlega przemieleniu przez procesor obrazowy. Po drugie to jest procek specjalizowany ze specjalnym softem napisanym tylko do tego celu i współpracujący ze stałym niezmiennym hardwarem.

    Mnie jest bardzo bliska idea żeby aparat robił całą robotę za mnie stąd tęsknota do fotografowania w jpg i niechęć do obróbki raw-ów. Jest tylko jeden mały problem - skąd on (aparat) będzie wiedział czego ja chcę :cool:.

    BTW: ostatnio doszedł jeszcze jeden argument żeby robić w raw - DLO.
    A widzisz... mamy podobnie. Niechęć do obróbki RAWów. Ja w sumie do obróbki w ogóle. Dlatego wolę rzucić tiulem niż dodawać drugą warstwę w PS z blurem gaussa i kryciem soft light Ja w ogóle ostatnio dochodzę do wniosku, że chyba nie lubię obrabiać zdjęć Już ciemnie wolę od PSa.

    Ale ok, aparat nie wie co ja chcę, ale ja mogę się nauczyć jak on przetwarza obraz. Podobnie jak tego uczyłem się używając choćby mojej ulubionej superii 400, czy tam NPSa, fomy czy innego ilforda.

    Jakie DLO?
    Ostatnio edytowane przez lMl ; 28-03-2012 o 23:33 Powód: Automerged Doublepost
    canon, olympus

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar ripek
    Dołączył
    Jul 2005
    Wiek
    40
    Posty
    1 486

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lMl Zobacz posta
    A widzisz... mamy podobnie. Niechęć do obróbki RAWów. Ja w sumie do obróbki w ogóle. Dlatego wolę rzucić tiulem niż dodawać drugą warstwę w PS z blurem gaussa i kryciem soft light
    To nie jest obróbka tylko juz grafika komputerowa ...
    Canon G10, WP-DC28, :grin: 5d mkIII:grin: 5d mkI 17-40L 24LII 35L 85LII 580II

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •